Wasze propozycje zmiany regulaminu na sezon MP i PP 2014 (Strona 5 z 19)

A u nas są problemy? Jakie? Bo jak dla mnie to największym problemem jest wieczne marudzenie i kombinowanie.

Nie można organizować ZAWODÓW SPORTOWYCH nie przestrzegając PODSTAWOWYCH zasad bezpieczeństwa. Ani dopuszczenie sprzętu ani zawodnika do zawodów nie jest problemem u nas.

Jak dla mnie to fajnie byłoby zrobić duże hopy na każdym torze, wiem że to nie wszędzie jest możliwe itd.. ale np. na ostatniej prostej w terenie w Koszalinie? ;)

Okiem amatora

- Zapewnienie treningów na dzień przed zawodami
- Odbiór techniczny po treningach na dzień przed zawodami
- Opłata za faktyczny czas treningu jak w Toruniu :-) bardzo PRO
- Sygnał dzwiękowy na 10-5-3 min przed startem wyścigu
- W przypadku nie sprzyjających warunków atmosferycznych zawodnicy wspólnie z organizatorem decydują poprzez głosowanie czy teren jest otwarty czy zamknięty
- Pozostawienie dwóch klas PP - 3 najlepszych z klas przechodzi do MP
- "stworzenie klasy amator dla ludzi z ulicy żeby mogli zasmakować wyścigów. Dla nich jeden trening wolny, jedna czasówka i jeden wyścig. Można startować tam przez rok i trzeba przejść do PP lub w każdej dowolnej chwili"
- "dekoracja zawodników zaraz po ostatnim wyścigu z motorami"
- "oprawa muzyczno-komentatorska jak w Toruniu"
- "Przyłożyć się do rozpisania kalendarza uprzednio dowiadując się czy dany Organizator chce poprowadzić rundę i czy może ją poprowadzić, aby nie było niespodzianek że jakaś runda się nie odbędzie-jak co roku zresztą"
- Każdorazowo nagłośnienie w mediach zawodów przed każdą rundą

Takie jest moje zdanie:
- Możliwość treningów na dzień przed zawodami
- Odbiór techniczny po treningach na dzień przed zawodami
- Część OFF-ROAD bez względu na warunki atmosferyczne – to są zawody SUPERMOTO
- 3 wyścigi w klasie MP
- Jak dla mnie – likwidacja przedparku
- Jedna klasa w PP - 3 najlepszych przechodzi do MP.w przypadku dużej ilości zawodników osoby z najsłabszym czasem jadą w  klasie amator.
- Klasa amator dla ludzi z ulicy żeby chcieli spróbować wyścigów (wpisowe 100-150zł). Dla nich jeden trening      wolny, jedna czasówka i jeden wyścig. Można startować tam przez jeden sezon i trzeba przejść do PP lub w każdej dowolnej chwili. Minimalne wymagania: założyć zbiorniczek na zlewki i druciki na korkach ,kombi może być dwuczęściowe ,kask z homologacją .
- Dla klasy amator możliwość zrobienia badań w karetce (przy pierwszym starcie)
- Dekoracja zawodników zaraz po każdym wyścigu
- Jeśli się uda, to oprawa muzyczno-komentatorska
- Każdorazowo nagłośnienie w mediach zawodów przed każdą rundą
- Podwójne rundy - każdy ma takie same szanse, a zmniejsza to koszty choćby dojazdów i daje możliwość startów i treningów za granicą.

Jeśli chodzi o badania lekarskie, to w tym roku robiłem w Zielonej Górze i trwało to może 45minut a koszt to bodajże 60zł i na cały rok z głowy.

Pozwolę sobie skopiować swojego posta z innego tematu:

Przygotowanie motocykla- korki, zlewki itp powinni zrobić wszyscy- bezpieczeństwo jest bardzo ważne, dlatego też dla mnie priorytetem jest, żeby amatorzy zostali przeszkoleni z flag i "etykiety" na torze- być może zdobycie jakieś pseudo licencji - żeby nie była to "wolna amerykanka" tylko nauka przed PP.

Lekarz sportowy na torze to dla mnie "sztuka dla sztuki". Każdy poważny człowiek powinien przeznaczyć kilka godzin na załatwienie tej sprawy- to chyba raz na rok się robi?

Miód na moje uszy, jeszcze, jeszcze;-)))

Hamuj bajerę z tymi bluzgami!!!
Walczę, o to żeby była klasa amator, a badania w karetce ułatwią start w tej klasie. To jest ułatwienie startu nowym.  Bezpieczeństwa innych? zastanów się .

Zadzwonię dziś do Jacka Molika, dowiem się kiedy jest przewidziane spotkanie dla zawodników i dam znać:)

Trawer- wiem, że Ty chciałeś iść, nie wiem jak reszta. Patrząc na to co się działo na ostatniej rundzie ( Fabio, Guma etc) to  nie każdy ma takie podejście sportowe.

Dekoracja jest po drugim wyścigu każdej klasy (czyli ostatnim)