Odp: gumowanie na tylnym kole
Siema wszystkim,
Az wstyd sie przyznac, ale gumowanie wychodzi mi i kumplowi na srednim poziomie.
Przelecimy pare metrow z jedynki na kole, ale nie potrfimy wyczuc tego dobrego momentu gdzie lecimy i lecimy na tym moto.
Zagadalismy do znajomego i on twierdzi ze bez gleby sie nie obejdzie..., ze inaczej sie nie nauczymy.Wiec pytanko do wszystkich, kto lata na laku tylnim bez zaliczenia gleby do tylu?
Pytam nie dlatego ze zrobie sobie kuku, tylko dlatego ze szkoda sprzetu...
Przy glebie do tylu na SMC mam do wymiany w najgorszym wypadku bak paliwa,wydech,ogon itd itd....Lepiej wziac tanszy sprzet, ryzykowac i cwiczyc z glebami?
Niech sie wypowiedza mistrzowie gumy :)
Jako że nie miałem dostępu do neta a jestem zainteresowany bo to mnie Fistach miał na myśli... powtrzacie hampel - priorytet !! A z drugiej strony wrzucacie filmiki gdzie zaliczacie drapanie pleców... Zmierzam do tego że boje się że w newralgicznym momencie też go nie użyje :(
Ale cóż, jutro zaczynamy trening na YZ'cie na nie uwardzonym gruncie, w razie czego straty jak i urazy mniejsze ;) Obieramy stratgie na "wolną gume" strzał ze sprzęgła -> pion -> hamplowanie, choc mam wrażenie że jako na nowicjuszy ta metoda będzie ciężka do zatrybienia :/
_____________________________
Kruszywa/budowa dróg 693 294 502