Pierwsze supermoto (Strona 2 z 5)

Blisko mnie lokalizacja. Ale 125 to mało. I ta husqy mi się nie podoba. Źle jej z reflektora patrzy... Ta szata graficzna do mnie nie przemawia.

Za mała pojemność to raz, dwa nie chce tyle przerabiać w motocyklu, trzy jak motor nie będzie mi się podobał wizualnie to nawet jakby był najmocniejszy to go nie kupie. A po za tym jeszcze raz 125 to mała pojemność. I tak nie mam a1 to moge szarpnąć sb coś większego.

No już to gdzieś słyszałem ;) Nie mam prawka (narazie) na 125 więc nie robi mi różnicy czy motor będzie miał 250 czy 450 czy 690 pojemności. Na yamaszce szybko nauczyłem się jeździć, samemu myśle że na czymś większym też dam rade. Nie mam czasu i pieniędzy by przechodzić z pojemności na pojemność.

To się nie pakuj w supermoto. Skąd wiesz, że spodoba Ci się ten typ moto? Przejedź się najpierw na czymś i zobacz jak będzie. Szczególnie, że na TZR nie ma czego się uczyć i doświadczenia na tym nie nabierzesz.

Rób jak chcesz, Twoja kasa, Twoje zdrowie :)

Ko$o, dlatego sprzedajesz, bo nudzi Ci sie pucowanie :D

Supermoto mi się szalenie podoba, nie wiem dlaczego ale kocha się podobno za nic - a Ty jak się dowiedziałeś że supermoto to motor dla ciebie? ;)

Koso, a ten ktm z opisu który to rocznik i ile chcesz??

A to szkoda. Choć ten błotnik mi się nie podoba. Czekam na dalsze propozycje. ;)