61

Odp: Pierwsze supermoto

Dzinkss napisał/a:

Kup dr-z polatasz jeden sezon inkoguto zrobisz prawko, przelatasz jeszcze sezon i wtedy jakiegoś bydlaka fest kupisz, sprzet cię " nie zabije" wręcz wiele wybacza, jest przyjazny w kwestii serwisowania no i oczywiscie musisz mieć olej... w głowie. Pozdro

Poważnie ?
OMG

facebook.pl/tr4moto
tr4moto.blogspot.com

62

Odp: Pierwsze supermoto

Tadzik w czym problem?

LT-Z 400 --->DR-Z 400 SM+Yoshi RS2--->KTM 525 EXC SM --->MT-09--->Husaberg FS 650

63

Odp: Pierwsze supermoto

Dzinkss nie chcę się wdawać w dyskusje, które nic nie wnoszą, ale proponujesz dzieciakowi co ma naście lat aby polatał DRzetą 400 bez prawka, coby się wjezdził w sprzęta.
Ktoś, po coś ustala przepisy i progi wiekowe dla uprawnień.

facebook.pl/tr4moto
tr4moto.blogspot.com

64

Odp: Pierwsze supermoto

Sam chłopak pisze ze nie interesuje go mała pojemność, więc doradzam mu mniejsze zło, chyba lepsza drzta niż jakiś ktm 450. Ja wiem ze to może byc dla niego nierozsądne wręcz tragiczne ale jak sie uparł to na głowie możemy tu wszyscy stawać, a chłopaczek i tak zrobi swoje. Pozdro

LT-Z 400 --->DR-Z 400 SM+Yoshi RS2--->KTM 525 EXC SM --->MT-09--->Husaberg FS 650

65

Odp: Pierwsze supermoto

Nie gadajcie że wy w jego wieku byliście tacy bardzo rozsądni ;)
Sam mając 16 lat chciałem latać na ścigu, a najlepiej taką Hajabusą z turbo co przy 300 rwie na gume..., zamiast Wr 125x chciałem kupić Kawasaki z750 po przesiadce ze skutera, ale główny sponsor odmówił.Teraz mając lat 20 ścigi odeszły w niepamięć ;)

Ktm 690 SMC R (4sztuka :D
Can-Am Renegade 1000
Honda Crf 250

66 Ostatnio edytowany przez tadzik (2012-12-17 15:53:37)

Odp: Pierwsze supermoto

dobrze, że jeszcze są rodzice, którzy temperują zacięcia dzieciaków.
Ja zacząłem jeździć dopiero jak otrzymałem lejce i było to na KMX 125.
Motor kupiłem za własne zarobione pieniądze więc równie dobrze mogłem kupić jakiegoś starego plastika
Zresztą to moje zdanie, wy możecie polecać na pierwszy motor nawet R1ki. Tylko to nie wy będziecie ponosić konsekwencje głupoty takiego dzieciaka co na nią wsiądzie.
Koniec tego bezsensownego offtopu

facebook.pl/tr4moto
tr4moto.blogspot.com

67

Odp: Pierwsze supermoto

Jak masz dojście do jakiegoś pierdopęda (czytaj 50ccm biegówka) to ogarnij podstawowe rzeczy takie jak ŚWIADOMY przeciwskręt, redukcja z międzygazem czy mocne hamowanie bez uślizgu kół. Zrób sobie małą gymkhanę na parkingu i poprzerzucaj moto z boku na bok tak aby kiera zatrzymywała się na ograniczniku i postanów sobie aby wgle nie podeprzeć się nogami. Złóż się głębiej w zakręcie tak aby wyczuć limit, wyjedź w deszczu aby zobaczyć co to znaczy jak jest ślisko i ,że lepiej nie hardkorzyć. Jak jakimś cudem któreś z kół ci się uślizgnie to wyobraź sobie ,że masz 130 kg supermoto z 40 konikami i dużym momentem od dołu...
Najlepszym wyborem jest 125 w 2t tak jak koledzy pisali( husqa sx ,aprilia mx yamaha dt) które na start mają w granicach 25-30 koników i wbrew pozorom mają solidnego buta.

68

Odp: Pierwsze supermoto

Jak zdecydujesz się jednak na motocykl do 125 w dwusuwie to mam do sprzedania Huskę SM 125 S ;)

Husqvarna sm 125 s ---> KTM SMC 690 - petarda!!!

69

Odp: Pierwsze supermoto

Kuchcik, jestem bardzo zainteresowany tą husqą ale motocykl kupie raczej na wakacje jakość, na przełomie czerwca/lipca. Nie wiem czy ktoś mnie nie wyprzedzi.