Odp: supermoto od SWM
drewniane smc.
Że jak k***a? Moderator!!!!
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Na każdy temat » supermoto od SWM
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
drewniane smc.
Że jak k***a? Moderator!!!!
Hahahaha Gierwi niezawodny :) na to czekałem :D
Ale to nie temat o drewniaku, więc kończymy ot
Gdzie jest napisane, że tłoki w SXV co 6 tyś przy jeździe ulicznej ?
[url]http://slorider.com/Aprilia/manuals/ServiceIntervals.pdf[/url]
Tym się sugerowałem i widzę 6kkm albo 60mth.
DumDum - serio byś jeździł poblokowaną wersją na 27 koni? Jaki ma to sens?
Nie o mnie tu chodzi :D
Z SWM jest jak z bajaj dominar 400 do jazdy po drodze zupełnie wystarczy za taką cene
Dobra, jeszcze raz napiszę to co potwierdził z resztą Maniek - SWM enduro/SM to jest Husqvarna 310/450/510 z rocznika 2008+ zaprojektowane kiedyś przez Husqvarnę we współpracy z BMW, składane we Włoszech, a nie coś projektowane i składane w Chinach czy Bangladeszu.
ja też kiedyś myślałem w kategoriach "żeby mocy nie zabrakło" ale chętnie bym pośmigał na zblokowanej wersji wystarczy dobrze walić ze sprzęgła i naprawdę może dać dużo frajdy , mam triala 15~18 km, i też jest spoko czasem się tylko zagotuje ale zawsze ma odpoczynek
Fajny ten SWM ale dla mnie ma jedną zasadniczą wadę - markę. Zastanawiam się ilu z was rozważało zakup używanego SWM'a na następny motocykl? ;) Oczywiście, można mówić, że to Husqvarna itd. itp. ale to nie jest takie oczywiste nawet dla ludzi z tego forum którzy na motocyklach bez wątpienia się znają a co dopiero tych którzy nie siedzą w temacie na co dzień.
Poza tym, tak jak Maniek napisał, to jest technologia z przed prawie 10-ciu lat. Oczywiście ma to odzwierciedlenie w cenie która jest dobra ale z drugiej strony za takie pieniądze można mieć np. nową yamahę MT 07 z salonu.
Fajny ten SWM ale dla mnie ma jedną zasadniczą wadę - markę. Zastanawiam się ilu z was rozważało zakup używanego SWM'a na następny motocykl? ;) Oczywiście, można mówić, że to Husqvarna itd. itp. ale to nie jest takie oczywiste nawet dla ludzi z tego forum którzy na motocyklach bez wątpienia się znają a co dopiero tych którzy nie siedzą w temacie na co dzień.
Zgadza się, dlatego jest to moto dla kogoś, kto podejdzie do tego bezkompromisowo, czyli kupuje nówexa i trzyma go x lat, eksploatuje po swojemu i wie co ma. Tak samo było z Husabergami, mimo, że to były to identyko motocykle jak EXC, to i tak ludzie kręcili nosami.
Niezły przykład utraty wartości - [url]https://www.youtube.com/watch?v=0xvKVY326bI[/url]
Poza tym, tak jak Maniek napisał, to jest technologia z przed prawie 10-ciu lat. Oczywiście ma to odzwierciedlenie w cenie która jest dobra
Nie przesadzajmy, co takiego się stało w silnikach przez te 10 lat, żeby mówić o znaczącym postępie dla przeciętnego użytkownika? KTM schodzi z masy, ulepsza ramę, poprawia wygodę serwisu itd. ale wciąż moc EXC 500 oscyluje wokół 50KM, tak jak ten SWM. Są ludzie, którzy wręcz czczą 18-to letnią technologię i gotowi są za nią zapłacić gruby hajs :D
z drugiej strony za takie pieniądze można mieć np. nową yamahę MT 07 z salonu.
Za takie pieniądze to bym sobie kupił niezłe auto ;)
Zgadza się, dlatego jest to moto dla kogoś, kto podejdzie do tego bezkompromisowo, czyli kupuje nówexa i trzyma go x lat, eksploatuje po swojemu i wie co ma. Tak samo było z Husabergami, mimo, że to były to identyko motocykle jak EXC, to i tak ludzie kręcili nosami.
Niezły przykład utraty wartości - [url]https://www.youtube.com/watch?v=0xvKVY326bI[/url]
Zgadzam się po raz pierwszy.
Nie przesadzajmy, co takiego się stało w silnikach przez te 10 lat, żeby mówić o znaczącym postępie dla przeciętnego użytkownika? KTM schodzi z masy, ulepsza ramę, poprawia wygodę serwisu itd. ale wciąż moc EXC 500 oscyluje wokół 50KM, tak jak ten SWM. Są ludzie, którzy wręcz czczą 18-to letnią technologię i gotowi są za nią zapłacić gruby hajs :D
No i tutaj też w sumie masz rację. Doczytałem i przeczytałem że wsadzili tam wtrysk i ABS więc sumie nie można mówić, że to taki staroć :P
Jak myślicie, opłacałoby się coś takiego przerobić na tor? Tzn. przerabiać wiele nie potrzeba, wystarczy pozdejmować co nie potrzebne. Pytanie tylko czy to miałoby sens? Niby można kupić porządną torówkę za 15-20k ale tam nigdy nie wiadomo co siedzi w silniku. Tutaj trzeba wydać więcej, ale dostajesz nówkę sztukę, i z blachą jakby się chciało zrobić terror. Do tego drugi komplet kół i wychodzi 3w1 za 30k PLNów :D
Edit:
O a ten enduro, tańszy o tysiaczka :D
[url]https://www.swmmoto.pl/produkt/RS-500-R-13[/url]
Fajne to.
Edit 2:
A tutaj jakiś Pan opowiada, całkiem konkretnie o enduro
[url]https://www.youtube.com/watch?v=VUdCqzR6OMI[/url]
Jak myślicie, opłacałoby się coś takiego przerobić na tor? Tzn. przerabiać wiele nie potrzeba, wystarczy pozdejmować co nie potrzebne. Pytanie tylko czy to miałoby sens? Niby można kupić porządną torówkę za 15-20k ale tam nigdy nie wiadomo co siedzi w silniku. Tutaj trzeba wydać więcej, ale dostajesz nówkę sztukę, i z blachą jakby się chciało zrobić terror. Do tego drugi komplet kół i wychodzi 3w1 za 30k PLNów :D
sens chyba ma bo ludzie śmigają na tym
[url]https://www.youtube.com/watch?v=OqjsVQcKiUk[/url]
Czy opłaca się przerabiać? Odpowiedź brzmi nie - [url]https://www.otomoto.pl/oferta/husqvarna-fs-fs-450-obnizka-super-moto-model2018-moc63km-102kg-nie-smr-ID6BAq2A.html?[/url]
Trzeba dokupić antyhopa, tylną felę zamienić na 5 cali, kupić dobrą pompę radialną, no i silnik zostaje ''cywilny''. Jakby wsadzić tam silnik od TCX/TC to jeszcze, ale i tak przegrywa masą z Husqvarną FS. Gra nie warta świeczki.
sens chyba ma bo ludzie śmigają na tym
[url]https://www.youtube.com/watch?v=OqjsVQcKiUk[/url]
He he, jakby tam był w standardzie Ohlins i STM no to jasne :) Koszt SWM-a z linku (na którym jeździ m.in Hermunen) to ok 28 000 euro.
Dyskusja zmierza w niebezpieczne rejony. Miałem kiedyś Huskę 450 SMR (a SWM to jest taka Huska - z resztą firma ma historię i ne powstała wczoraj) i zapierdalała jak dzika, tylko jak dla mnie nie był to motocykl "na codzień". Ja za bardzo przejmowałem się reżimem serwisowym, ale ja zapisy w instrukcji rozumiem dosłownie i musiałem zmieniać olej dwa razy na trzy tygodnie. Żarówka z przodu wytrzymywała jakąś część wyjazdu, z resztą nie miało to znaczenia bo świeciła podobnie do pozycyjnego. Z dugiej strony na torze była zajebista. Też miała wtrysk już w 2008 roku.
Uważam, że jeśli ktoś korzysta z moto rekreacyjnie a nie używa go jako codziennego środka transportu to warto taki motocykl kupić.
Na początku napisałem że dyskusja zmierza w niebezpieczne rejony i muszę zadać to pytanie:
Ilu z nas potrzebuje supermoto za 28 000 €? Ilu potrafiłoby je wykorzystać tak, żeby te 20 000 € miało sens? Lub po prostu ilu ma tempo jak Hermunen, Borella lub Schmidt?
Ilu z nas? Nie wiem, na pewno nie ja. Dlatego napisałem, że nie opłaca jej się przerabiać, bo koszty przeróbek dogonią/przegonią FS450 a i tak będzie to gorsze moto pod względem silnika. Team SWM dał tyle za torówkę, bo jakoś musi nawiązać walkę z najlepszymi. Tam z fabrycznej bryki to ostała się chyba tylko rama i plastiki.
Ludziska nie zapominajcie , że nie jest to typowo torówka. Motocykl jest przeznaczony do "użytku codziennego" i właśnie dlatego nie siedzi tam silnik z husqi TC , lecz TE/smr , dlatego nie ma najlepszego hebla dostępnego na rynku czy zawieszenia typowo zestrojonego na tor
Ludzie płacą po 15k za 13 letniego exc525 , gdzie już 5 "ekspertów" grzebało w silniku a nadal nie wiadomo w jakim jest stanie , 28k za wyczynowe sm z dobrym zawiasem i heblem na ulice , do tego nówka nigdy nie grzebana przez Janusza... brzmi sensownie
Dokładnie na droge dla amatora takiego jak ja
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 11 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Na każdy temat » supermoto od SWM
Wygenerowano w 0.051 sekund, wykonano 70 zapytań