Jakie gumy? (Strona 60 z 70)

Raczej zygzakowanie motocykla nie jest normalnym zjawiskiem.

Jeśli na poprzednich oponach tego nie odczuwałeś, to znaczy, że na tych jest coś nie tak. Albo opona walnięta (rzadko ale się zdarza, ale podobno się zdarza), źle wyważone koła, koło nie jest w osi, złe ciśnienie w oponach, tyle mi przychodzi do głowy na chwilę obecną.

Zobacz to ciśnienie, nie wiem na jaki jeździłeś, ale często w warsztatach przeginają. Mi jak nabili 2.2 bara do mojego to nie wiedziałem co się z motocyklem stało, a wystarczyło zmniejszyć ciśnienie i wszystko wróciło do normy.

A co za kapcie tam masz założone ?

U mnie dzialo sie to samo po zalozeniu deszcza na przod zmniejszylem cisnienie i troche ustalo ale i tak wrocilem do goldspeedow i jak reka odjal :d

właśnie byłem troche pojeździć i problem jakby ustał? wieczorem jeszcze troche pojezdze i dam znac, moze opona musiala sie po prostu "ulozyc"? Bo ta sytuacja byla przez pierwsze 50-70km na zupelnie nowych oponach prosto po odebraniu z ich wymiany. Teraz mam cos blizej 100km. Tak wiem, ze opony trzeba docierac itd, ale to ma znaczenie chyba tylko w zakretach i nie powinno miec wplywu na moj problem?

ja mam tą najbardziej miękką mieszankę i tak jak na przodzie jest ok, tak na tył, wziąłbym nieco twardszą, bo za szybko schodzi

Spróbuj MT90 z Pirelli, dobrze da się doginać na tym po drodze.