Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza
Za zadupek, do stuntu! :D
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Aprilia » Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza
Strony Poprzednia 1 … 18 19 20 21 22 … 40 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Za zadupek, do stuntu! :D
Odkręcanie czegoś co jest trudno dostępne i nie idzie dostać się do śruby w normalny sposób?
zgadza się. Nad jedną ze śrub mocujących głowicę, jest umiejscowiona podpora wałka rozrządu i nie da rady dojść tam klasyczną nasadką z dynamometrem. Sama nasadka wchodzi, więc w grę wchodziło dokręcanie płasko-oczkowym "na czuja" lub dorobienie narzędzia.
Ok, kartery połączone. Z tego co zobaczyłem, to uszczelki pod głowicę są całkowicie metalowe, bez żadnego elementu uszczelniającego w postaci gumy czy sylikonu.
Jakoś nie mam zaufania do składania głowic na samym metalu - ktoś polecił mi PERMATEX - uszczelniacz miedziany:
[url]http://allegro.pl/permatex-uszczelniacz-miedziany-miedz-w-sprayu-255-i5623217834.html[/url]
Ktoś miał styczność z tym lub podobnym produktem ?
Pomyliłem się. Chciałem usunąć ten post Ale chyba nie idzie:/
Dzisiaj zakończyłem składanie silnika. Cały "remont" silnika zajął mi pi razy drzwi 30 godzin.
Teraz pora wrzucić go do ramy i modlić się żeby wszystko było ok :-)
Silnik już w ramie. Zostało sporo do zrobienia, więc postanowiłem zrobić dziennik rzeczy do zrobienia, żeby niczego nie pominąć...
- Podłączyć przewody: masy, luzu, czujnika położenia przepustnicy, + do akumulatora, + do rozrusznika, kostka od przepustnic do ECU
- Przerobić zbiornik wyrównawczy, na zbiornik na zlewki i podłączyć do niego: przelew z chłodnic, "breather" silnika oraz skrzyni, przelew nadmiaru oleju z zewnętrznego zbiornika oleju
- podłączyć magistrale olejowe
- zamontować kolektory oraz wydech (w tym 2 nowe podkładki miedziane w gniazda)
- montaż półek wraz z elektryką (stacyjka, wskaźnik, wiązka)
- montaż lag, błotnika, koła, zacisku
- montaż kierownicy - podłączenie wiązki, linek rollgazu, linki sprzęgła
- montaż tylnego koła, łańcucha, osłony zębatki, tylnego zacisku, dźwigni hamulca
- montaż zbiorniczka wyrównawczego i dolnej osłony
- założenie plastików, baku i podłączenie prądu oraz paliwa od pompy paliwa
Chwilowo nie będę montował antyhoppa, chcę sprawdzić jak będzie się zachowywał motocykl z nowym zawieszeniem w porównaniu ze starym.
Pewnie coś jeszcze pominąłem, ale to wyjdzie w praniu - oczywiście jak zwykle jestem mocno ograniczony czasowo, więc mogę grzebać po 3-5 godzin tygodniowo...
Przez ostatnie kilka dni trochę poskładałem syfa.
- airbox wraz z elektryką i przewodami od rollgazu
- półki z kierownicą + rollgaz + linka sprzęgła
- lagi + koło + zacisk
- podłączenie magistrali olejowej i wodnej
- wyprowadzenie "breatherów" ze skrzyni korbowej, skrzyni biegów, korka przelewowego i zewnętrznego zbiornika oleju.
Do zrobienia:
- Przystosowanie zbiorniczka wyrównawczego do nowych przewodów
- zamontowanie wydechu
- założenie tylnego koła, zacisku i łańcucha
- założenie baku i plastików
- zalanie olejów i płynu chłodniczego
Potem już tylko próbne obrócenie silnika za pomocą obrotu tylnego koła na 5 biegu, w celu zassania płynów przez silnik.
Włożenie świec i próbne odpalenie...
uffff, oby nic nie wybuchło :P bo trzeba coś pojeździć :D
Odpaliła.
Jutro końcowe układanie przewódów, składanie plastików i dokręcanie wszystkiego.
Połowa sukcesu już jest....
Bawił się ktoś w porządne czyszczenie łańcucha ? mój nie jest ani wyciągnięty ani zużyty, ale ma mały luz, tzn. ciasno chodzi pomiędzy oringami - wg mnie za ciasno. Czym to oczyścić ? Zwykła nafta i pędzelek, czy jakoś inaczej ?
Dodam, że nie mam spinki , więc nie mogę rozpiąć łańcucha w celu pełnej kąpieli...
Ja opierdzielam łańcuch brake cleanerem w psikaczu do czysta.
Ja tam zawsze nafta, pędzelek i do czysta łańcuch, pózniej wieszam do odparowania na jakiś czas i ogień. Zmywaczem jak samson nigdy nie próbowałem bo wydaje mi sie ze ta chemia na uszczelnienia dobrze nie działa ale napewno to najszybszy sposób bedzie.
też właśnie boję się, że ten cleaner może spowodować puchnięcie oringów w łańcuchu...
taa, a w zaciskach samochodowych nie na osłon gumowych na tłoczkach
też używałem i nic się nie działo
Ja bym kupił skuwacz i zrobił pełną kąpiel.
po co będziesz czyścił łańcuch? Jak już wybuchnie to zepchniesz ją do Wisły ;)
Strony Poprzednia 1 … 18 19 20 21 22 … 40 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Aprilia » Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza
Wygenerowano w 0.055 sekund, wykonano 69 zapytań