Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza (Strona 19 z 40)

Udało się również dogadać u polskiego dostawcy części MotoOSW, na zniżkę 8% i darmową dostawę, dzięki temu, całość zakupów wyjdzie 1200 złotych, czyli o 150 drożej niż z USA, ale o 200 taniej niż z UK. Czas oczekiwania na części 5-14 dni.

W tym czasie postaram się dokończyć sprawę przednich amortyzatorów oraz tylnego. Dla ciekawskich wklejam seryjny shimming tylnego amortyzatora:

kompresja   
1    18x12x0,50
2    20x12x0,30
3    22x12x0,30
4    24x12x0,30
5    26x12x0,30
6    28x12x0,30
7    30x12x0,30
8    32x12x0,30
9    34x12x0,30
10    36x12x0,30
11    38x12x0,30
12    38x34x0,25
13    34x12x0,20
14    38x12x0,20
15    38x12x0,20

odbicie   
1    44x12x0,20
2    44x12x0,20
3    44x12x0,20
4    44x12x0,20
5    36x12x0,15
6    44x12x0,20
7    42x12x0,20
8    40x12x0,20
9    38x12x0,20
10    36x12x0,20
11    34x12x0,20
12    32x12x0,25
13    30x12x0,25
14    28x12x0,25
15    26x12x0,30
16    24x12x0,30
17    22x12x0,30
18    34x12x2,50
19    32x12x0,30

mam już części, tylko weny i czasu brak na składanie... może powalczę ze złożeniem głowic w przyszłym tygodniu...

Pomierzyłem dzisiaj odległość główki zaworu od płaszczyzny górnej miski trzymającej zawór. Wszystkie wartość mieszczą się w przedziale 1.59-1,64. Limit to 1,90, więc jeden problem z głowy.

Luzy zaworowe powinny być w zakresie:

IN: 0,07-0,12
EX: 0,17-0,22

czyli w sumie taki standard. Mam tylko dylemat jak je ustawić, bo z doświadczenia wiem, że luzy tam gdzie są szklanki lubią się zacieśniać, a tam gdzie kiwak lubią się powiększać. Jeżeli ktoś ma doświadczenie w podobnym systemie (np CRF) to chętnie posłucham.

Obecnie po zmianie szklanek wygląda to tak:

PRZÓD:

IN: 0,12 , 0,10
EX: 0,24 , 0,22

TYŁ:

IN: 0,09 , 0,08
EX: 0,23 , 0,23

Ustawiłbym 0,10-0,11 DOLOT i 0,18-0,19 WYDECH - wszystkie sugestie mile widziane :)

PS

w celu rozruszania zaworów po ich ponownym założeniu, użyłem wietarki, po uwcześniejszym porządnym nasmarowaniu olejem. Nawet spory opór stawiają te sprężyny zaworowe. Przekręciło się kilka razy, zawory dobiły do gniazd i pomierzyłem.

maly - wszystkie reguluje się podkładkami.

Z ciekawostek - w pewnym roku produkcji, Aprilia stwierdziła, że aby poprawić żywtność rozrusznika i rozruch silnika, zmieni przełożenia. Aby można było tego dokonać, to w starszych modelach trzeba zeszlifować 0.5mm z obudowy karteru. Można to zrobić bez rozpołowiania silnika, bo to miejsce po zewnętrznej stronie karteru.

Co ciekawe u mnie było to już zrobione, więc musiał to zrobić dealer przed sprzedażą. Ciekawe czy mam też nowe przełożenia rozrusznika, czy stare, a szlif był tylko na przyszłość.

Tak wygląda fotka z oficjalnego biuletynu informacyjnego Aprilii:

a tak u mnie (średnio widać, ale na 100% było szlifowane):

Zgadza sie, ale plytki mozna szlifowac nawet o 0,01 i tak bede robil. Gostek mowil, zeby wszystkie ustawic w gornej tolerancji, bo te maja tendencje do zaciesniania.

ja też bym nie szlifował płytek...

Osłona dźwigni hamulca, a`la MotoGP ;)