Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza (Strona 2 z 40)

Dzisiaj uruchomiłem moto.

Chodzi nawet znośnie (jak na V2 produkcji włoskiej).

Kolejnym krokiem będzie zamówienie kabla XV Tuner cable.

Przydałoby się jeszcze odciąć system recyrkulacji spalin i wgranie lepszej mapy ;-)

Czy w Warszawie jest miejsce, gdzie w ludzkich pieniądzach można zmierzyć moc motocykla ? - chciałbym sprawdzić ile te wszystkie modyfikacje dają faktycznie mocy i momentu.

Proponowałem ale cena się nie spodobała.

hamowanie motocykla bez pomiaru AFR mija się z celem.

Ja mam własny zestaw do AFR, tylko sniffer musiałbym nieco przerobić, żeby pasował do moto.

Mija się z celem albo i nie zależy do czego Ci to potrzebne. Ja potrzebowałem sprawdzić ile moja DR'a ma kucy w prawie serii żeby porównać ile będzie miała po przeprojektowaniu i przerobieniu wałka, zmianie wydechu i otwarciu airboxa. AFR potrzebny jak chcesz coś regulować, ja nie chciałem tym bardziej że seryjne Mikuni BST do dokładnej regulacji się nie nadaje a chodził i chodzi OK po regulacji "na oko". Jakbym wkładał FCR'a to bez AFR się pewnie nie obejdzie żeby to idealnie ustawić.

Nie zmienia to faktu że w Bydzi na jakimkolwiek kawałku prostej odchodziłeś wszystkim błyskawicznie ;) Kuce i moment na pewno jest OK tylko po prostu płynnie oddawane, taka mapa spowalniająca reakcję.

gierwi, ciekawe czy Apka Cieńkiego miała seryjne zębatki, czy coś namieszane.

W tej chwili wydaje mi się, że albo moja jest nie do końca odblokowana, albo ma za dużą przednią zębatkę :-) ( w sensie jest seryjna, tylko raczej przystosowana do jazdy po drogach, a nie na tor) - no chyba, że to tylko takie moje odczucie :-)