Co do motula to robiłem kiedyś głowicę w aucie - diesel, po zdjęciu głowicy okazało się że środkowe cylindry mają rysy, które mocno czuć - paznokieć wchodził, więc klient zdecydował się zostawić, ze względu na to że brak kasy i jak coś to wymiana silnika - bloku. Okazało się że auto po zrobieniu nadal śmiga, nie bierze oleju i nie traci na mocy. Po 5000km nadal dobrze, a jeździ tylko na motulu 5100 10w40 dokładnie. Wydaje mi się że gdyby był olej lipny to by dawno temu ten silnik wyzionoł ducha, a wierzcie mi to znajomy i lekkiej mogi nie ma ;)
Osobiście też w autach stosuję motula, lecz dla moto wybrałem liqui moli racing, z racji naszej strefy klimatycznej 10w40 i oczywiście przystępnej ceny za bańkę 5l i też jestem bardzo zadowolony ;)