Ciuchy na SM (Strona 1 z 4)

Odpowiedź może wydać się dziwna ale cały poprzedni sezon przejeździłem ubrany od pasa w górę w najlepszy możliwy strój torowy klasy super sport - kasku Agv pista gpr i skórzanej kurtce Dainese D-Air do tego najzwyklejsze jeansy i buty alpinestars faster i muszę przyznać, że w tym sezonie mam zamiar jezdzić tak dalej.
Do jazdy po Śląsku między miastami, po centrum i do wypadów w teren był to świetny zestaw, mega bezpieczny gdybym nie jezdził w jeansach ale tak lubię i tego chyba nie zmienię.

Dobrze mówisz, każdy inaczej ceni swoje bezpieczeństwo więc nie ma co kogoś linczować. Jednakże zawsze lepiej wyciągać wnioski z błędów popełnionych przez inne osoby niż samemu sprawdzać jakość ochrony :P choć niektórzy dopiero jak przeszorują dupą po asfalcie to się zaczynają ubierać od stóp do głów XD

Ja na początku buty enduro + jeansy motocyklowe + kurtka tekstylna. Potem na tor kupiłem zestaw mvd. Po kilku glebach stwierdzam, że się sprawdza.
Na miasto ten sam zestaw tylko dodatkowo jakaś bluza na górę, a czasem sama bluza albo zbroja pod bluzę, a na dół spodnie od kombi. Każdy jeździ jak chce i jak o siebie dba :) Wiadomo, najlepiej zawsze full kombi, ale to zależy od człowieka.

Ja latam w trampkach TCX ale to ze względu na to, iż potrzebuję jak najlepszej kontroli tylnego hamulca.

Spodnie Goretex (po ostatnim dzwonie mam dziurę na dupie i zacząłem jeździć w jeansach). Dodatkowo ściągnąłem oryginalne ochraniacze kolan i kupiłem ochraniacze X-factor na cały piszczel (zakładam pod spodnie).

kurtka gore-tex.

Teraz kupiłem dwuczęściowy kombik skórzany i kurtkę w ciepłe dni będę raczej zakładał ze skóry.

zawsze chciałem mieć kombiaka, bo mi się mega podobały i uważam, że to najlepsze rozwiązanie na asfalt ale przymierzyłem chyba ze 20 różnych i za cholerę nie mogę się w tym odnaleźć, bardzo mnie ogranicza(kurtka) i póki co na pewno kombiaka nie kupię.

Karolo każdy kombinezon się rozbije po pewnym czasie, skóry motocyklowe spokojnie 8% rozciągają się i to jest w pełni normalne. Ja jak kupiłem moją kurtkę to przez pierwszych kilka jazd mając ją na sobie kasku z głowy ściągnąć nie mogłem a o zapięciu kasku wyposażonego w DD mogłem zapomnieć. Ponadto żadna kurtka z protektorami czy kombinezon nie pozwoli Ci na swobodne ruchy, ma być Ci wygodnie na motorze i tyle.