Zawody SuperMoto w ........... (Strona 4 z 7)

Kamera, fotograf, i projektor jest:D teraz tylko rozpuszczenie lodów i do dzieła. Termin i pocisk. Uważam że powinniśmy zrobić listę kto by się na to pisał oraz uważam że można by od razu przelewać kasiorę na konto-wtedy od razu wiemy co i jak i nie ma bicia piany. Ja wynajmę tor i będzie tylko dla nas na ten weekend. Po treningach zimowych, trochę nabyłem doświadczenia odnośnie trenowania więc postaram się by było to w pełni profesjonalne. Jeżeli była by większa ilość osób, możemy pomyśleć o posiłku na torze, oraz namiocie dużym. Wszystko ustalonymi godzinami(mniej więcej oczywiście)

Ta jest :) Ja się zadeklaruje, a okaże się, że koparki w Lbn drogawe i na "płaczliwą babę" wyjdę :D

z namiotem pewnie będziemy mogli pomóc: 18m x 4m
zależy od konfiguracji

Jak bedzie blizej terminu to jest szansa, ze ktos (np. z W-wy) bedzie mial wolne miejsce na pace. Zawsze to taniej i lepiej podskoczyc do W-wy na 2 kolach i potem w aucie, nic cala trase na kolach leciec.

No masz racje Crazy ze lepiej na pace;) Jak cos to ja sie oczywiscie pisze bo moto już gotowe:) Jaby u kogoś sie znalazło miejsce na pace to chętnie sie złoże na paliwo i polece z tym kims jak nie to trudno na kołach też będzie przyjemnie;) W kazdym badź razie jeśli tylko będzie to w rozsadnej kasie to mnie tam nie zabraknie:)

Jak będzie duzo chętnych to koparka będzie niepotrzebna ;-)
Łopaty i jechane w ramach rozgrzewki!
Ja też bym wstępnie chciał, ale sie boję! Moje moto to raczej za ciężkie ( na coś muszę zwalić)

To nie najlepszy pomysł, bo po 3 stwierdzę że jednak się nie boję, a i moto jakby lżejsze :-)