supermoto od SWM (Strona 3 z 11)

Masz w manualu :D

Zblokowany do 27 koni zawory co 4000km, ich wymiana co 10 000km, olej co 2000km, tłok - kontrola przy 8 000km, wymiana przy 10 000km, kontrola cylindra przy 10 000km, korbowód wymiana przy 10 000km. Na pełnej kurwie 52 kunia to chyba sam wiesz.

o ch*j, to nawet bym takiego moto na drogę nie rozpatrywał :-)

A pamiętam jak w 2010 wszyscy się grzali na smr 510 lub 450. Wtedy to byl topowy mociak na ulice. Niestety projekt sie nie rozwijal a konkurencja poszla do przodu.

zalecenia w serwisówce , a realia to 2 różne rzeczy :)
w CRF450 bodajże co 15mth zalecają wymiane tłoka , ciekawe kto się tego trzyma :)

Levis kurła nie wierzę, że to napisałeś, kto się trzyma zaleceń z serwisówki? Zawory wymieniasz, jak nie trzymają luzów po korekcji tak, czy nie? Jakie 2.5K? Komplet do kompletnej regeneracji czyli wszystkie graty + prowadnice, gniazda, płytki to koszt 2150zł, bez tego 1830zł, taki sam ori komplet do EXC 500 koszt 1500zł, SAME zawory do WR450 to 2 klocki, i ludzie wymieniają je zgodnie z serwisówką?

No popatrz, przez tyle lat 6 największych firm w tym samo Suzuki nie wpadło na ten pomysł, jakaś przyczyna musi być. Może rynek za mały, z samej Ameryki nie wyżyją, a zjebane normy Euro kastrują wszystko.

Z tym brakiem postępu to właściwie o co chodzi? W 2009 i później roku żadna poważna firma nie oferowała legalnego wyczyna na asfalt, wszyscy poszli w rozwój enduro, a Husqvarna zastosowała później jakiś dziwny silnik :)

Edit: No dobra, był Husaberg 570 i Aprilia których dzisiaj nikt nie chce kupić :D

Wymienić tylną obręcz na 5 cali, dać radialną pompę na przód pokroju RCS-15 i jest bajunia. Tzn. powinna być :)

Gdzie jest napisane, że tłoki w SXV co 6 tyś przy jeździe ulicznej ?