1. Się zgadza
2. po co pojemnik na płyn chłodniczy jak masz wodę w obiegu ? (chyba, że masz płyn to by wypadało na wszelki wypadek ;) )
3. się zgadza
4. się zgadza
5. badania właśnie robię od nowa, bo miałem z nimi mały problem, więc tutaj Ci napiszę co i jak. Poszedłem do lekarza "sportowego" , który zrobił mi EKG, zbadał i dał wpis w książeczkę (którą można zdobyć w PZM). Niby wszystko cacy wystartowałem, na tych badaniach w zeszłym roku w Toruniu. W tym roku poszedłem do tego samego lekarza dokładnie ten sam schemat i wystartowałem w Bydgoszczy. Wysłałem papiery na licencję razem z książeczką i dostałem maila z taką oto informacją.
"Panie Karolu otrzymałem Pana dokumenty na licencję B Supermoto oraz na certyfikat.
Załączył Pan również kartę zdrowia. Niestety badania okresowe wykonał lekarz, który posiada tylko certyfikat PTMS. Oznacza to, że ten lekarz nie posiada pełnej specjalizacji w medycynie sportowej i jest upoważniony do wydawania orzeczeń dla zawodników, którzy nie ukończyli 23 roku życia.
Dla zawodników, którzy ukończyli 23 rok życia orzeczenia może wydawać tylko specjalista medycyny sportowej (posiadający pełną specjalizację, a nie tylko certyfikat PTMS. Certyfikat PTMS jest potwierdzeniem ukończenia kursu wstępnego do specjalizacji medycyny sportowej).
Wynika to z rozporządzenia Ministra Zdrowia, więc dziwię się, że lekarz wydał orzeczenie, do którego nie posiada uprawnień.
Niestety do wydania licencji niezbędne będzie dostarczenie do nas karty zdrowia z wpisem lekarza specjalisty medycyny sportowej (taki zapis musi być na pieczątce).
Pozostałe dokumenty są w porządku."
Stwierdziłem, że trzeba znaleść specjalistę i tutaj kolejna ściana. W chwili obecnej wszyscy specjaliści medycyny sportowej do których dzwoniłem (Łódź i Częstochowa) wymagają, wszystkich badań tak jak w ustawie. A lista prezentuje się tak:
-zaświadczenie od lekarza laryngologa
-zaświadczenie od okulisty
-zaświadczenie od neurologa
-badania psychologiczne dla kierowców
-badania krwi i moczu
-EKG
i dopiero z taki zestawem specjalista medycyny sportowej może cię przyjąć i wydać papierek. Ja się naganiałem po lekarzach jak głupi 2 dni i jeszcze jutro idę do tego sportowego dostać kwit.
Na potwierdzenie moich słów [url=http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20160001172/O/D20161172.pdf]link[/url] do rozporządzenia ministra.
Tak więc jak na rundzie w Poznaniu będzie, ktoś kto zna dokładnie przepisy (a mój przypadek pokazuje, że zaczynają je poznawać i egzekwować) to może Cie nie puścić na badaniach, od lekarza medycyny sportowej z certyfikatem PTMSu. A lekarzy specjalistów w naszym kraju jest około 200 szt. i nie znalazłem, żadnego który by chciał po prostu wypisać papier.
6. się zgadza
7. się zgadza
KTM SMC-R 690 - był :(
Husqvarna FS450 #510 :)