Odp: Supermotowy Terror Warszawy
moja dziewczyna sie ucieszy ze mam dla niej czas:) ale wiesz gdzie to mam :D pomaranczowa pszolka i tak kocha mnie najbardziej :D czekam jutro na wiesci !!! pozdro
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Strony Poprzednia 1 … 119 120 121 122 123 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
moja dziewczyna sie ucieszy ze mam dla niej czas:) ale wiesz gdzie to mam :D pomaranczowa pszolka i tak kocha mnie najbardziej :D czekam jutro na wiesci !!! pozdro
moja dziewczyna sie ucieszy ze mam dla niej czas:) ale wiesz gdzie to mam :D pomaranczowa pszolka i tak kocha mnie najbardziej :D czekam jutro na wiesci !!! pozdro
Jak mogę coś doradzić... nie zdradzaj swojej dziewczynie że jesteś na tym forum... już kilku gorzko tego żałowało.
hihiihhihiihiihihihihihihi :D a tam....jak kocha to......da na wache do KTM'a :lol:
U mnie na słupku już jest 30stopni! Piekny dzionek sie zapowiada :) żeby wszyscy sie wyspali i nie marudzili ze za wczesnie to proponuje ustawke o godzinie 12 pod placem bankowym!!! Ustalimy sobie miejscówke i w drogę :D mój kom to 660785797 pozdro
NIEDZIELA NA DWÓCH KÓŁKACH :D :D do tego z kumplami ;)
Ustawka na Bankowym pod pomnikiem wieszcza godz. 12...
nie piszę że czekamy bo wolimy latać niż czekać... ale i tak zwyczajowo ktoś zaśpi ;)
Dopisywać się do listy a widzę że całkiem mocna ekipa się szykuje :D :P
wszyscy już pojechali? kurna, głupi jestem, za późno się zorientowałem :F
nie no nie wierzę żadnego jeszcze wpisu na temat dzisiejszych przygód ;)
180 km nakręcone :D 60 km od warszawy miejscówka Bicepsa gdzieś nad Bugiem nawet nie wiem gdzie... ale było zajebiście :D
było wszystko, ognicho, kiełba, czteropak na 7miu :D nie obyło się bez przygód... w chwili gdy zamieniłem się z Bicepsem na motocykle, jego "niezawodna" DRZta wyrzygała cały olej na oponę, dobrze że to był łagodny zakręt.... :D:D:D
ale daliśmy radę ;p a że jesteśmy otwarci w ekipie znalazł miejsce nawet czoperek i dosiadający go Mike który dzielnie walczył z nami w terenie :D i uratował Bicepsowi dupę wioząc go w pełnym rynsztunku do Wawy :P hehe
no, wbiłem na chatę i czekam aż ktoś napisze, nie chciałem być pierwszy. żeby nie wyszło że takie dziecko neo jestem, co to coś mu się uda i już idzie się na forum pochwalić XD
ale wypad udany, miejmy nadzieję, że jeszcze w tym sezonie taki się trafi. :)
pozdrawiamy KTMy ;p
Oj działo sie :) Dzięki mike za podwózke! ;)
Spe3dy nie wstyd pisać o tym że lataliśmy... a wstyd trollować w chwili gdy inni latają ;)
Zapomnieliscie dodac ze i labedzie karmilismy<lol2>
Latanie konkret, szkoda ze trzeba bylo czekac caly sezon zeby ekipa sie zebrala:/
Trzeba to powtorzyc...dochodza do mnie sygnaly ze pierwszy tydzien wrzesnia ma byc zajebisty:D:D:D
ahahha, pierwszy tydzień września to ja mam sesję XD w każdym razie odpadam :<
to nie byly labedzie :o tylko szczupaki :D
Specjalne pozdrowienia dla gościa na SMC z którym miałem okazje się ciąć na odcinku 12 km... od mojego domu do pl. Konstytucji.
Jeżeli tak się złoży i wejdziesz na naszą stronę i zaczniesz czytać... wiedz że od dzisiaj masz we mnie fana twojego stylu jazdy ;) ;)
Gość nie wymięka a mam nadzieję że tu zajrzy. Na światłach troszkę pokrzyczeliśmy do siebie :D co drugie słowo było zrozumiałe... zapraszałem go do nas na ustawkę ... na następnych światłach krzyczał... "to jeszcze raz jak to było... Supermoto.pl "
Przywitajcie go godnie za lekkość z jaka śmigał między puszkami.... nawet ja miałem problemy by go dojść. ;) ;)
P.s. Teraz informacja dla wszystkich szyderców moich Nm... za SMC zostaje o mniej niż długość motocykla a różnica jest zauważalna dopiero po przekroczeniu pewnej prędkości... nie większej niż dozwolona w mieście :cool:
Strony Poprzednia 1 … 119 120 121 122 123 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Wygenerowano w 0.099 sekund, wykonano 39 zapytań