Odp: 990 SMT jak to jest naprawde.?
Generalnie nie jestem fetyszystą mocy i cyferek, dlatego nie zależy mi na tym czy to na wale, czy gdzie indziej. Pewnie na innej hamowni byłoby trochę inaczej. Najlepsze było to, że motocykl jechał płynniej, było odczucie mocy i na torze w Poznaniu niejeden kierowca plastika musiał oglądać moje plecy i marchewy z wydechów przy redukcjach. Hamownia była po to żeby dostroić silnik do wydechów, ale okazało się że wstępny dobór dysz i obrotów śrubokrętem zawarte w instrukcji było najlepsze z próbowanych. Chris Wells z firmy X-Bikes Racing przysłał mi dysze ( chyba sześć kompletów), filtr powietrza i instrukcję oraz zaślepki do SAS. Generalnie wyszło P&P. Po prostu gość wiedział o czym rozmawiamy. Może jeszcze się zajmuje tymi nowszymi Lc8, jeśli tak to polecam.