46

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

hacker33 napisał/a:

Jeżeli remont robił ktoś a nie Ty to nikt Ci nie powie co jak i dlaczego.
Nie wiesz czy był sprawdzany luz na zaworach? Ile wynosił luz? Czy zdejmował zawory? Czy ich źle nie złożył? Może je pomieszał? Może źle założył zamki. Może coś źle zrobił z napinaczem. Może łańcuszek był wyciągnięty.

Jeżeli remontujesz sam to wiesz co się z moto dzieje.
A jak robi ktoś to nic nie wiesz.

Albo tak jak piszę - nowy tłok, większa kompresja i się urwało. Jaki tłok jest tam założony?

Właśnie o tym myślę, że coś tam popierdzielił. Ja nie mam czasu narzędzi doświadczenia żeby samemu się w to bawić. Myślałem, że większe szanse, że ja to popsuje niż zawodowy mechanik, k.... jego mać.

47

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

hacker33 napisał/a:

Albo tak jak piszę - nowy tłok, większa kompresja i się urwało. Jaki tłok jest tam założony?

Normalny tłok, zero tuningu i pamiętam że poprosiłem o ten droższy w sensie lepszej firmy ale niestety nie pamiętam teraz.
Nie chciałem żadnego tuningu bo ja wiem, że jestem wolniejszy przez siebie a nie przez motor więc co będę kompresją nadrabiał swoje niekompetencje...

48

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

prawda jest taka, że jak nie zrobi się porządnie remontu łącznie z wymianą wszystkich potrzebnych częśći samemu lub w zaufanym serwisie, to silnik może klęknąć w każdej chwili.

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

49 Ostatnio edytowany przez mallly200sx (2017-03-24 13:23:43)

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

MAĆKO napisał/a:
mallly200sx napisał/a:

W tytanach też masz symptomy... jak się ruszają to znaczy, że coś się dzieje.
Ja wychodzę z założenia, że jak ruszy mi się o 0,05 zawór, to znak, że trzeba obserwować i przy kolejnych 0,05 zmieniać- a już na pewno rozłożyć i pomierzyć.

Kurcze dziwna ta teoria przyznam szczerze. Zbyt rygorystyczne podejście moim zdaniem. Chyba że chodzi Ci o jakiś krótki przedział czasu i ruch o 0,1 to OK ale jak w długim okresie tyle wejdzie to nie ma się co przejmować - normalna sprawa. W przeciwnym wypadku w każdym manualu byłoby napisane żeby rozbierać silnik zamiast regulować zawory:P To też zależy w którą stronę się ruszą bo jak luz się powiekszą to jest szansa że nagar się zbiera jak się zacieśniają to już gorzej.
Czyja jest ta teoria? Twoje spostrzeżenia czy może gdzieś można o tym poczytać? Chętnie sobie rozwinę temat.

To moje teorie i wnioski po przeczytaniu info o WR na forach z USA.

Mam nowe moto i muszę przyjąć jakieś założenia:
1) zacznie brać olej lub zrobię 200-250mth otwieram silnik- mierzę, wymieniam co trzeba. Dla świętego spokoju.
2) zawory tak jak napisałem. Być może zbyt rygorystycznie- nie wiem, nie znam się. Wiem tylko, że w Yamaha zawory powinny stać. Gość robiąc 50tys km na WR regulował 2 zawory! (nie dwa razy, tylko dwa zawory 1 raz)
3) zacznie wydawać dziwne dźwięki, osłabnie, nie będzie odpalać itp- też otwarcie silnika.

Pozdrawiam,
Piotrek

50

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

ŁukaszG napisał/a:

A mozna wiedzieć u kogo robiłeś ten silnik...?

No w Szczecinie w takim małym warsztacie. Nie chcę jeszcze wymieniać nazwy bo ja nie mam dowodów, że to jego wina, więc mogłoby to być krzywdzące. Ja mam turbo frustrację ale opanuję się przed rzucaniem kamieni. Chociaż już do niego motoru nie oddam.

51

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

levis napisał/a:

prawda jest taka, że jak nie zrobi się porządnie remontu łącznie z wymianą wszystkich potrzebnych częśći samemu lub w zaufanym serwisie, to silnik może klęknąć w każdej chwili.

Ma takie samo podejście, innej drogi nie ma. Tzn. jest, tylko kończy się pierdnięciem silnika.

EXC 525 in progress

52

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Jak remont robił ten sam koleś co remontował mojego husaberga przed kupnem to musiał pierdyknąć ten silnik - inne opcji nie ma:D

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

53

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Dziku napisał/a:
levis napisał/a:

prawda jest taka, że jak nie zrobi się porządnie remontu łącznie z wymianą wszystkich potrzebnych częśći samemu lub w zaufanym serwisie, to silnik może klęknąć w każdej chwili.

Ma takie samo podejście, innej drogi nie ma. Tzn. jest, tylko kończy się pierdnięciem silnika.

Nie ma innej drogi. A jak pie.rdolnie to chociaż wiadomo co, dlaczego i za ile ta mądra nauka.

LT-Z 400 --->DR-Z 400 SM+Yoshi RS2--->KTM 525 EXC SM --->MT-09--->Husaberg FS 650