1 Ostatnio edytowany przez bolec (2017-03-19 19:43:14)

Temat: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Siema.

Miałem troszkę pecha i mniej więcej jak w temacie zakończył się mój ostatni trening. Zdjąłem głowicę a tam taki motocyklowe Birkenau...
Proszę o poradę co z tym zrobić?
Jakiś pomysł dlaczego to się mogło stać?

czy jest szansa że korba przetrwała takie coś?. W sensie czy wystarczy tłok, głowica. Wałki wyglądają (na oko) nietknięte czy to jest możliwe, że to przetrwało?

Znacie jakiś speców od tych silników żeby to wszystko pomierzyli i uczciwie naprawili?

Wszelkie porady mile widziane.

POZDRO!

2

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Mi jak w yz spotkał się zawór z tłokiem to korba była cała :P

Xt 125--> RMZ-->SMCR --> EXC, YZF 2k3 --> SMR--> YZF 2k14 -->YZF 2k12

3

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

nie potrafię dodać zdjęcia:
[url]https://drive.google.com/file/d/0B6hn-K2nW5pcUEtTazI2aWNSZTc3WFBSTy1hZll5QkxRckg0/view?usp=sharing[/url]

tutaj można to zobaczyć. Ale kurde jak to się stało. nie wygląda na przeskok łańcuszka bo wszytko pomielone sprawiedliwie i ssące i wydechowe...

4

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

JohnnyQulaweOkO napisał/a:

Mi jak w yz spotkał się zawór z tłokiem to korba była cała :P

no ale tutaj to nie było spotkanko tylko normalnie kopulacja/penetracja

5

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Długo ją masz?
Ile temu sprawdzałeś  zawory?

Yamahę robi Bross Racing ale tam to pewnie kilka tysięcy zostawisz.

Pozdrawiam,
Piotrek

6

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

JohnnyQulaweOkO napisał/a:

Mi jak w yz spotkał się zawór z tłokiem to korba była cała :P

Jeżeli tłok spotkał zawory to korba na 100% do wymiany. Luzy może mieć w normie ale dostała nadprogramowy strzał od góry i jest już nadwyrężona + mogły powstać mikropęknięcia. Tak czy inaczej jej żywot został w ten sposób mocno skrócony. Z resztą..... przy kosztach remontu głowicy w WRce nowa korba to pikuś ;p

Go big or go home!
Największa forma kontroli jest wtedy kiedy myślisz, że jesteś wolny.

7

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

daniken napisał/a:
JohnnyQulaweOkO napisał/a:

Mi jak w yz spotkał się zawór z tłokiem to korba była cała :P

Jeżeli tłok spotkał zawory to korba na 100% do wymiany. Luzy może mieć w normie ale dostała nadprogramowy strzał od góry i jest już nadwyrężona + mogły powstać mikropęknięcia. Tak czy inaczej jej żywot został w ten sposób mocno skrócony. Z resztą..... przy kosztach remontu głowicy w WRce nowa korba to pikuś ;p


Ja do swojej wychaczylem uzywke za 800 bo stara się nie nadawała... A co do korby to jak narazie lata ale przekażę kumowi który wziął yz żeby miał to na uwadze :)

Xt 125--> RMZ-->SMCR --> EXC, YZF 2k3 --> SMR--> YZF 2k14 -->YZF 2k12

8

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

niezły rozpierdol - ja bym robił komplet z korbą...

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

9

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

nie liczylbym ze korba przeżyła takie uderzenie :D tak wyglądała korba w moim starym Bergu w którym urwał się zawór :D
[url=https://naforum.zapodaj.net/a3b0d3c85471.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a3b0d3c85471.jpg[/url]

Husaberg FS650 > Husaberg FS570 :D > KTM 950SM

10

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Trzeba wyciągnąć i pomierzyć nawet jeśli wydaje się że prosta.
Jeśli będzie w stanie korby z foty to nie przesuniesz tłoka w cylindrze:)

11

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

Ten silnik trzeba rozebrać w mak.
Ty się pytasz czy zostawić korbę za 500zł? przy remoncie za 5tys?
Przecież w tym silniku masz też do wymiany łożyska wału.
Chyba, że chcesz wpakować kilka tysięcy i powtórzyć remont po pierwszym uruchomieniu.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

12

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

hacker33 napisał/a:

Ten silnik trzeba rozebrać w mak.
Ty się pytasz czy zostawić korbę za 500zł? przy remoncie za 5tys?
Przecież w tym silniku masz też do wymiany łożyska wału.
Chyba, że chcesz wpakować kilka tysięcy i powtórzyć remont po pierwszym uruchomieniu.

Pytam tylko. Zaraz po tym co zobaczyłem. Szukałem jakiejś nadziei ;) Jak widzę wyżej nie ja jeden rozważałem wymianę tylko głowicy.
Co do kosztów... To jak ja mam to zrobić za 5tyś? Dzwoniłem do Bross Racing i tam się okazało, że koszt samej uzbrojonej głowicy to 6 klocków. karambaaaaaa! Słyszałem też, że te zawory w WRkach czasem się urywają jak się katuje po asfalcie (w offie nie). I zacząłem się bać robic to na używanych częściach. JAK WY BYŚCIE POSTĄPILI? Nie wiem co robić kompletnie. 7k w remont motoru z 2009 albo 4k jak to poskładam na używanej głowicy... i zawsze trochę strach... Co radzicie Panowie?

13

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

bolec napisał/a:
hacker33 napisał/a:

Ten silnik trzeba rozebrać w mak.
Ty się pytasz czy zostawić korbę za 500zł? przy remoncie za 5tys?
Przecież w tym silniku masz też do wymiany łożyska wału.
Chyba, że chcesz wpakować kilka tysięcy i powtórzyć remont po pierwszym uruchomieniu.

Pytam tylko. Zaraz po tym co zobaczyłem. Szukałem jakiejś nadziei ;) Jak widzę wyżej nie ja jeden rozważałem wymianę tylko głowicy.
Co do kosztów... To jak ja mam to zrobić za 5tyś? Dzwoniłem do Bross Racing i tam się okazało, że koszt samej uzbrojonej głowicy to 6 klocków. karambaaaaaa! Słyszałem też, że te zawory w WRkach czasem się urywają jak się katuje po asfalcie (w offie nie). I zacząłem się bać robic to na używanych częściach. JAK WY BYŚCIE POSTĄPILI? Nie wiem co robić kompletnie. 7k w remont motoru z 2009 albo 4k jak to poskładam na używanej głowicy... i zawsze trochę strach... Co radzicie Panowie?

Jak sie powiedziało A to trzeba powiedzieć B :) ogarnąć silnik na tip top i cieszyć sie z moto,a co sprzedasz to za pare zł i kupisz następne nie wiadomo co ?
Z ciekawości ile to miało nalotu? Robiłeś cos przy silniku? Jaka jest historia tego sprzętu ?

Było MT-09,WR125X,jest MT-07-SP

14

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

No motyla noga. W grudniu w ramach przygotowania do sezonu wymieniłem tłok (zaczęło się od szczelki pod głowicą) i to właściwie tyle. Przebieg jak kupiłem to 5k km i prawie zaraz sie popsuł licznik. Kupiłem od pierwszego właściciela co używał moto do rajdów enduro i po ok 2500km robił rewizję silnika w yamasze i tam był też tłok wymieniony. Reszta była "in spec". Tyle wiem. Motor zadbany, zero pocenia się, zero luzów, generalnie bardzo lubię ten motor.

15

Odp: wr450 chup tre te te te i koniec. głowica kaput. co dalej?

WR450 jabła po +/- 125 MTH? Niemożliwe.

EXC 525 in progress