Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI
ktoś chyba chce żeby nas jeszcze bardziej znienawidzono, pizgać po oczach długimi, co to za idiotyczny pomysł.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Marny koniec mojego KAWASAKI
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ktoś chyba chce żeby nas jeszcze bardziej znienawidzono, pizgać po oczach długimi, co to za idiotyczny pomysł.
Swaveck - kolego Kontroluj bajere !!
Po drugie jak już mówiłem- Leczą mnie głupie zachowania na drodze...
Po 3 :
ART 51 par 1 : kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powiertza.
Czyli łamiesz poprostu prawo i dlatego uważam, że albo jesteś IGNORANTEM albo poprostu PROSTAKIEM.
Obawiam się również, że jestem starszy od Ciebie, a nawet jeśli nie to i tak Twoje zachowanie wskazuje na wiek pomiędzy 18-22 lata... Czyli poprostu przechodzisz bunt młodzieńczy, może porostu za późno Cię to dopadło ??
Czasami tak mam, że upieram się przy swoim zdaniu, ale jak 15, 20 albo 100 osób mi mówi, że robię źle, to mimo iż się z nimi czasami nadal nie zgadzam, to nad sprawą się zastanamiam ... DLACZEGO JEST TAK, ŻE 100 OSÓB MYŚLI INACZAEJ NIŻ JA...
drogi Sławku, może nie agresywne ale upierdliwe, przepraszam za nieścisłość, strasznie ci zależy na poklasku a tu ktoś ma inne zdanie co wyraźnie cię drażni, jak mawiają anglosasi- GET A LIFE...
PS chyba tegma dobrze analizuje że jesteś leszczem, na wyspach miałem przyjemność być 20 lat temu kiedy zarobki w PL były zabawne i pobyt wspominam bardzo mile, stać mnie na bułkę chleba ale przez grzeczność chętnie przyjmę drobne jak ci zbywa młody Rockefellerze
na wyspach miałem przyjemność być 20 lat temu kiedy zarobki w PL były zabawne i pobyt wspominam bardzo mile
Qrde, chyba każdy polak tam był :) ja z UK wróciłem w 2004 roku 3 miesiace po wejsciu polski do UE... Powód chyba znacie - Przeludnienie :P
"..a Ja mam czarne bmw e36 , 40 cm w bicepsie , najładnieszą laske w mieście i bramkarze w dyskotekach sie mnie boją."
Wstyd wstyd , żebym ja młody niespełna 19-letni nie przechodzacy żadnego buntu młodzieńczego dzieciak musiał wam mowić ogarnijcie sie !
[url]http://www.youtube.com/watch?v=IZavMnOfWw8[/url]
good job man :o
Jak ktos nie spojrzy w lusterko, czy tez przez ramie to żadne długie tego nie zmienia. Te akcje, ktore ja mialem na motocyklu, łacznie z lotem przez meganke, byly spowodowane nie tym ze moje swiatla mijania nie byly widoczne a tym ze kierujący olali temat upewnienia sie ze nic nie jedzie.
A ze jadac w korku czasem blysne dlugimi, to insza inszosc ;) Ale to nie intensywnosc swiatel a nagla zmiana "zero/jeden" powoduje ze cos zauwazaja.
W pełni sie zgadzam
ART 51 par 1 : kierujący pojazdem jest obowiązany używać świateł mijania podczas jazdy w warunkach normalnej przejrzystości powiertza.
Czyli łamiesz poprostu prawo i dlatego uważam, że albo jesteś IGNORANTEM albo poprostu PROSTAKIEM.
Ja natomiast rozumiem ze Ty nie jezdzisz po miescie na jednym kole (ani zaden z rzucajacych tu kamieniem) jako ze zabraniaja tego przepisy?Poza tym scisle przestrzgasz limitu predkosci 40 km/h w terenie zabudowanym oraz 90 kmh poza nim. Inaczej bylbys ignorantem (bo prostakiem i tak juz jestes co udowodniles swoimi osobistymi wycieczkami w formie grozb czy inwektyw)
Jesli natomiast drazyc temat lamania prawa (ktore widze lezy CI na sercu) to informuje Cie ze:
"art. 190 KK § 1. stanowi: "Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Obawiam się również, że jestem starszy od Ciebie, a nawet jeśli nie to i tak Twoje zachowanie wskazuje na wiek pomiędzy 18-22 lata... Czyli poprostu przechodzisz bunt młodzieńczy, może porostu za późno Cię to dopadło ??
Na podstawie poziomu "dyskusji" jaka ze mna rozpoczales (sluze cytatami jesli mialbys problem z odnalezieniem swoich obrazliwych poprzednich postow) smiem twierdzic ze masz okolo 19 lat lub pochodzisz z prostej chlopskiej rodziny (co tlumaczy uzycie wyrazenie "chlopie" w Twojej wypowiedzi) w ktorej obelgi sa czyms zupelnie naturalnym. Ja sie ne zamierzam babrac razem z Toba w tym szambie.
Czasami tak mam, że upieram się przy swoim zdaniu, ale jak 15, 20 albo 100 osób mi mówi, że robię źle, to mimo iż się z nimi czasami nadal nie zgadzam, to nad sprawą się zastanamiam ... DLACZEGO JEST TAK, ŻE 100 OSÓB MYŚLI INACZAEJ NIŻ JA...
A ja CI powiem ze kilka soob na TYM forum sie ze mna zgadza ale ze strachu przed obrzuceniem gównem jak to sie dzieje w powyzszych postach nie wypowiadaja sie na ten temat publicznie.
Zauwaz ze kilka osob w tym watku ma inne zdanie niz ja a mimo to ich kultura osobista (ktorej Tobie wyraznie brakuje) pozwolila im na wypowiedz w sposob uznany za cywilizowany czyli bez obrazania adwersarza.
S>
Jeździj na długich, ja tez jeżdżę na swiatłach długich w puszce jak widze motocyklisytę na takich samych światłach. Osiągamy pełne porozumienie, wzajemnie się oślepiamy i jest harmonia.
Wczoraj wieczorem wracałem z W-wy, w zarąbistym deszczu i kilku asów na motocyklach jechało na długich. Dziwne, bo ja jak ja też włączyłem długie żeby mnie nie przeoczyli i nie wjechali mi przypadkiem na maskę, to po paru sekundach zmienili światła na krótkie :) . A podobno długie nie oślepiają, więc nie wiem czemu u nich ta zmiana świateł :cool:
Z przepisami drogowymi jestem za Pan brat - bo poprostu nie jeżdżę po drogach. Ciesz się ze mieszkasz na wyspie bo inaczej groził by mi art 158 KK - oczywiście tylko w wypadku spotkanie się na drodze z Toba i Twoimi mega super hiper zaje...tymi światłami.
biała flaga normalnie... a w ogóle to był temat o dzwonie kawasaki tegmy a zszedł na żarówki
Pokemony przenieście się z tą dyskusją na powiedzmy Grono Motocykle... :D Tam zrobicie tematem prawdziwą rewolucje...
A ja w mieście jeżdżę na długich...(wyłączam gdy słonce się zniża) zresztą wychodząc z założenia że tych jadących z przeciwka ni ch***a nie jestem w stanie oślepić... a te moje mignięcie w lusterku przez ułamek sekundy... nie jest w stanie doprowadzić do straszliwej tragedii a w konsekwencji do katastrofy w ruchu lądowym... ;) hehe poniosło was dziewczyny z tymi paragrafami i generalnie z tą pyskówką...
Czasami warto być Prostakiem by nadal cieszyć się życiem i móc być tym rzeczonym... ignorantem. (realia dzikiego zachodu)
Wprowadźmy nową zasadę - "horn OK" jak w Indiach na moim rodzinnym forum był temat- podobno się sprawdza :) nic nie zaszkodzi jak dojedziesz do auta w korku i zatrąbisz :) Szczerze mówiąc to czasami też na długich smigałem jak była ostra jazda po mieście - ale sam sposób próby przekonania innych do swoich racji przez S-a poproostu mnie wq....il.
PW o tytule :cwaniaczku jebany
bede niedlugo w polsce to mozesz mi pokazac jaki jestes silny. zapraszam do warszawy. O terminie przyjazdu dam znac.
Chyba ktoś nie wytrzymał ciśnienia :P
I inne :P
Wracając do KLX-a To jest do sprzedania - koło tył, silnik rama OK . plastiki popekane - jak coś mogę dać namiar do właściciela
Panowie to załóżmy jeszcze temat o zaletach jazdy w kamizelce odblaskowej. :D
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Marny koniec mojego KAWASAKI
Wygenerowano w 0.071 sekund, wykonano 76 zapytań