1

Temat: Marny koniec mojego KAWASAKI

tyle pracy  :(


http://www.fotoszok.pl/upload/6fd71da1.jpg


http://www.fotoszok.pl/upload/2ec2cc4e.jpg



Dodam , że nowy właściciel miał go przez tydzień...

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

2

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

o żesz w mordę. co sie mu stało?

KTM lc4 640 SM SPRZEDANY :( /// obecnie 100% Retro WSK 125 made in Świdnik na dojazdy do sklepu po bułki:)

3

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

no szkoda bo nameczyłeś sie nad tym troche ...

suzuki ts50-->yamaha xt125x-->ktm lc4 SM HF-->ktm exc530sm-->ktm 450 smr :D

KTM the best fuck the rest

4

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Wygląda jakby po nim Tir przejechał...
Smutne...
A kierowcy nic się nie stało?

[url=http://www.night-race.pl/index.php?ref=23007][img]http://www.night-race.pl/images/baner.png[/img][/url]

5

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

A więc spieszę z informacją :)

Chłopakowi wyjechał 78(??) letni dziadek z podporządkowanej, niestety kierowca KAWY nie miał prawka więc jest w czarnej D....

Sam kierowca żyje , ale z tego co wiem ma coś z miednicą...

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

6

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Zdrowia chłopakowi  :|  kawa na sprzedaż  :D ?

Pracuję i żyję w Polsce dzięki bogu i rodzicom  było mnie stać na SX 520  :D  i na pamiętne REJU ...o i rinkon 680 .. to dzięki rodzicom i sąsiadce :D

7

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Oj tam Panowie dramat uprawiacie. Felge sie wymieni, plastik do kupy poprzyczepia, widać ze na półkach jest skręcony więc sie wyprostuje, tylko co z główką ramy?

Ma chłopak talent :D

Osłony silnika do Suzuki DRZ 400, KTM 690, KTM 950/990

8

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

No właśnie główka ramy jebnięta porządnie...
Na u wziętego można wyprostować:p

[url=http://www.night-race.pl/index.php?ref=23007][img]http://www.night-race.pl/images/baner.png[/img][/url]

9 Ostatnio edytowany przez Swaveck (2010-05-10 14:39:39)

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

tegma napisał/a:

Chłopakowi wyjechał 78(??) letni dziadek z podporządkowanej...

"sie nie jezdzi" na dlugich cala dobe to tak pozniej jest :(
Ja smigam na dlugich caly czas i mam w zupie czy kogos oslepiam czy nie - na pewno mnie nie przeoczy.
No chyba ze za kierownica jest kobieta.. w takim przypadku nie ma ratunku - nic jej nie powstrzyma przed wje..niem sie 2 metry przed kierownica :(

Duzo zdrowka dla polamanego.
S>

10

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Szkoda Kawy , a jeszcze bardziej chłopaka bo krzywde sobie napewno zrobił i do moto bedzie miał uraz , albo szybko wróci do sportu z podwojoną siłą .
Trzymaj sieee jak nas słyszysz bądz widzisz  :)

motoslide.com

11

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Swaveck napisał/a:
tegma napisał/a:

Chłopakowi wyjechał 78(??) letni dziadek z podporządkowanej...


No chyba ze za kierownica jest kobieta.. w takim przypadku nie ma ratunku
S>

W skrajnych przypadkach (patrz szminka i lusterko, tel. od koleżanki, że jest wyprzedaż, beczący dzieciak na tylnej kanapie) nie pomaga nawet strobo, strzał z rakiety alarmowej ani flara stadionowa.

drz

12

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Długo nie trzeba czekać własnie zdązyłem przed deszczem odprowadzic moto na parking , oczywiscie taki rytuał przed parkingiem szybki terror osiedla i juz baba starym mercedesem sie do połowy mi wysuneła z uliczki mowie aaa  ty nie dobra , naszczęscie była ogarnieta i wiedziała że trzeba sie zatrzymać i zostawić mi chociaz poł metra , swoją drogą niezła szparka  :lol:

motoslide.com

13 Ostatnio edytowany przez PeKaWu (2010-05-10 16:19:16)

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

Swaveck napisał/a:
tegma napisał/a:

Chłopakowi wyjechał 78(??) letni dziadek z podporządkowanej...

"sie nie jezdzi" na dlugich cala dobe to tak pozniej jest :(
Ja smigam na dlugich caly czas i mam w zupie czy kogos oslepiam czy nie - na pewno mnie nie przeoczy.
No chyba ze za kierownica jest kobieta.. w takim przypadku nie ma ratunku - nic jej nie powstrzyma przed wje..niem sie 2 metry przed kierownica :(

Duzo zdrowka dla polamanego.
S>

Skad wiesz, ze nie jechal na dlugich? A drugie pytanie skad pewnosc, ze to pomaga? Mi kiedys kobieta przed samym nosem zrobila lewoskret, skrecila prawdopodobnie w tej samej chwili, w ktorej zorientowala sie ze pomylila droge. Gdyby tam wlasnie startowal samolot to tez by go nie zauwazyla bo ona poprostu nie pomyslala o niczym innym jak tylko o tym, ze koniecznie musi tutaj w tym momencie skrecic. I to zrobila.

14

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

PeKaWu napisał/a:

Mi kiedys kobieta przed samym nosem zrobila lewoskret, skrecila prawdopodobnie w tej samej chwili, w ktorej zorientowala sie ze pomylila droge. Gdyby tam wlasnie startowal samolot to tez by go nie zauwazyla bo ona poprostu nie pomyslala o niczym innym jak tylko o tym, ze koniecznie musi tutaj w tym momencie skrecic. I to zrobila.

Toz pisze ze nie dotyczy kobiet :P
S>

15

Odp: Marny koniec mojego KAWASAKI

szkoda klxa :(

PS mam gdzies rame do takiego sprzeta :D

Włoska zapierdalajka TE + SM 4,5 '07 :D
Any time, any where... Husqvarna