Czyli nie specjalne traktowanie tylko trzeba pogodzić się wielką niedoskonałością tych silników.
Jednak temat nie daje mi spokoju. Pewnie jednym ze sposobów zniwelowania tego zjawiska byłaby stalowa tuleja ale ten sposób odpada.
Myślę głośno;
Ciekawe jakbym ja teraz nie zrobił idealnego okręgu tylko owal obrócony o 90' w stosunku do tego który się robi?
Jak bardzo owalizują się kartery. Czy jest to np. jakaś stała wartość czy do momentu, aż nie zacznie przeszkadzać tłok?
Jak bardzo poprawione są kartery 2005+ w stosunku do 2004. Czy te zjawisko jest mniejsze.
Pytanie:
Jaka odchyłka nie powinna odbić się na zużyciu tulei?
Czy jak zrobi się owal z różnicą 0,02mm to pierścienie to ogarną czy zaczną ścierać w tym miejscu nikasil?
Dlaczego kartery wracają do swojego wymiaru a tuleja nie?
Jaką temp osiąga obudowa silnika w czasie pracy?
Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM 3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6 SOLD