supermoto SAG (Strona 2 z 4)

przy wlaniu gesciejszego dziaje sie tak jak chlopaki powyzej pisza. wiecej mam na mysli kilka moze kilkanasci mm a nie 100ml :)

koszt używanych sprężyn wynosi tyle co dwie butelki dobrego oleju do zwieszeń więc nie wiem po co tak kombinatoryka

jak wszystko

Skoro tacy z was znawcy to co ile mth wymieniacie u siebie sprężyny zawieszenia?

Uważam, że lepiej kupić używane sprężyny pod swoją wagę i mieć książkowy sag niż lać za gęsty olej albo lać go za dużo. Bo taka operacja nijak ma się do ustawiania SAG-u i prawidłowego działania zawieszenia.

Pamiętam jak w KX-ie (mój jest z 98r.) lagi robiłem i zalałem oliwe tak jak podaje manual 615-623ml. Po pierwszej jeździe myślałem, że mi łapy odpadną. po jakimś czasie zaczęły się pocić ale nadal były twarde. Przyzwyczaiłem się trochę ale znajomy coś nagadał, że zawiecha mogła się przytrzeć i dlatego tak ciężko chodzi. Kiedy postanowiłem sprawdzić o co kaman, podczas rozbierania na części pierwsze, zauważyłem na stopie lagi wybite 94 i wtedy zapaliła się mi lampka. Szybko do manuala KX-a z 94r., z wyglądu zewnętrznego są niemal identyczne ale oliwy wchodzi dużo mniej 489-497ml. Widocznie były u mnie wymienione i przez to zalałem o te 126ml więcej oleju. teraz jest git. Myślę, że trochę więcej oleju nie zaszkodzi przy utwardzeniu. Ja latałem tak z pół roku, gdzie ostro zawiecha dostawała w dupę i tylko się pociły. Ja miałem te 126ml więcej w każdej ladze to 50ml na pewno nie zaszkodzi. Pzdr.

dobra, nie lamić, jakieś konkretne info potrzebne :D

z tego co ja sobie poszukałem to:

Statyczny SAG, czyli różnica maksymalnego rozciągnięcia zawieszenia, np na stojaku, do normalnej pozycji motocykla na ziemi bez kierowcy pod supermoto to w przybliżeniu 30mm.

Race SAG, czyli z kierownikiem na kanapie - 65mm.  - podobno jak jest duża różnica od tych wartości, to sprężyny kwalifikują się do wymiany...

tutaj nawet ciekawy artykuł:

[url]http://xvasylum.wikidot.com/guide:suspension-101[/url]

Też się naczytałem na temat SAG i im więcej czytam tym mniej wiem. Pewnie skorzystam z usług jakiegoś większego cwaniaka.
Znacie kogoś okolicach kuj-pom ?