Ranking ortez (Strona 13 z 24)

Dziś przymierzałem POD K 300.
W porównaniu z Tryonic T6 (bo innych nie mierzyłem) są wyraźnie lżejsze.
Mocowanie na cztery paski na pierwszy rzut oka wygląda mniej solidnie niż w Tryonic, ale po dociągnięciu leżą OK i mimo mniejszej wagi trzymanie nogi jest porównywalne. Nie ma żadnych zatrzasków tylko paski na rzep, ale to nie jest zbyt kłopotliwe. Paski maja numerki wskazujące kolejność dociągania, co ma gwarantować dobre dopasowanie. Myślę że to działa, bo leżały dobrze. Mierzyłem L i XL i większa była dla mnie wygodniejsza. Mniejsza cisnęła z boku przy zginaniu nogi.
Zawias jest specyficznej konstrukcji - nie ma elementów metalowych tylko polimerowy, elastyczny element działający jak więzadło. Działa to lżej niż w Tryonic - nie ma wyczuwalnego oporu przy zginaniu kolana. Jest regulacja przeprostu.
Po założeniu kombinezonu okazało się że łatwiej się mieszczą w nogawce, sprawiając wrażenie większej swobody ruchu. Długość jest chyba trochę mniejsza niż Tryonic i dolna część kończy się w zasadzie na równi z górną krawędzią buta.
Cdn.

Hermes, nie przerywaj, proszę! :-)
Dziś przymierzałem POD K 300.

[url=http://s214.photobucket.com/user/gierwi/media/pod-k300_zpscf5750cb.jpg.html][/url]

W porównaniu z Tryonic T6 (bo innych nie mierzyłem) są wyraźnie lżejsze.
Mocowanie na cztery paski na pierwszy rzut oka wygląda mniej solidnie niż w Tryonic, ale po dociągnięciu leżą OK i mimo mniejszej wagi trzymanie nogi jest porównywalne. Nie ma żadnych zatrzasków tylko paski na rzep, ale to nie jest kłopotliwe. Paski maja numerki wskazujące kolejność dociągania, co ma gwarantować dobre dopasowanie. Myślę że to działa, bo leżały dobrze. Mierzyłem L i XL i większa była dla mnie wygodniejsza. Mniejsza cisnęła z boku przy zginaniu nogi. W związku z tym wybór XL jak dla mnie jest jasny.
Zawias jest specyficznej konstrukcji - nie ma elementów metalowych tylko polimerowy czy elastomerowy nie pamiętam, elastyczny element działający jak więzadło. Działa to lżej niż w Tryonic - nie ma wyczuwalnego oporu przy zginaniu kolana. Jest regulacja przeprostu.
Po założeniu kombinezonu okazało się że łatwiej się mieszczą w nogawce, sprawiając wrażenie większej swobody ruchu. Długość jest chyba trochę mniejsza niż Tryonic i dolna część kończy się w zasadzie na równi z górną krawędzią buta. Wygląda jednak że ochrona jest przynajmniej wystarczająca.
Ochrona rzepki wygląda lepiej (moim zdaniem), ponieważ miseczka jest mocowana do osłony zawiasu i jest w porównaniu do Tryonic T6 wyraźnie odsunięta od rzepki (w Tryonic prawie leży na kolanie) co daje więcej miejsca na tłumienie ew. uderzeń.
Podsumowując:
+ lekka konstrukcja
+ pasuje z luzem w nogawkę Alpinestars Supermoto suit
+ w zestawie poduszki regulacyjne do dokładnego dopasowania
+ regulacja przeprostu
+ osłona rzepki odsunięta od kolana
+ pełna dostępność części zamiennych

- brak skarpet w zestawie

Moim zdaniem 1-0 dla POD, tym bardziej że w miejscu gdzie mierzyłem Tryonic poinformowano mnie że nie są już produkowane i części zamiennych nie ma (podobno się nie psuły) a na pytanie o ew. zerwany pasek dostałem odpowiedź że "się dopasuje od Asteriska".

Proszę nie kpić! Ortema produkuje też ortezy "z półki", kosztuje 475 Euro za sztukę

skarpety zastępują każde termo gacie/kalseony i problem z głowy - doskonale spełniają swoją funkcję odnośnie odparzeń.

Gierwi jak chcesz to wlec do mnie mozesz zobaczyc evs web

tylko pamiętajcie że moje ortezy są stare bo z 2008r i swoje już przeszły :)