166

Odp: Sudety 2013

Nie ze wszystkimi zdążyłem się pożegnać więc, jeszcze raz wielkie dzięki dla was chłopaki za mega jazdę! :) A przede wszystkim Mario tobie za dobrą organizacje. Atmosfera zajeb*sta ;)  Napiszcie jak tam niedziela się zakończyła  bo przez dwa dni ciekawie było. Nic tylko czekać na video i do następnego roku :p.

Cagiva Supercity 125 ;)
Only SuperBłoto

167

Odp: Sudety 2013

Podeślę Wam jutro link do fotek z dzisiejszej obiadokolacji w Wojcieszycach :) Bardzo mi miło, że tyle motorów pojawiło się w mojej okolicy. Żałuję tylko że nie zrobiłem zdjęcia tylu motorów u mnie pod domem, bo taka sytuacja chyba się więcej nie powtórzy .. :P

168

Odp: Sudety 2013

Dzięki raz jeszcze wszystkim za wspólną jazdę !!! Dawno sie tak nie wyjeździłem. Po wyjeździe z Jeleniej 5 godzin w siodle i dotarłem w końcu do domu wyszło 480 km około i dosłownie dupa mi odpadła:D Dr'a dała rade bezawaryjne chociaż rano puściła mi jakąś kropelkę oleju pod moto ale co tam i tak w tym sezonie pewnie już nie polata za dużo a w zimę znowu rozbiórka:P Do zobaczenia za rok lub wcześniej!!!

P.S. Czekam z niecierpliwością na wszelkie foty i filmy:D

DR 650SE/SM - na torowej emeryturze,
RMZ 450 SMR - może będzie  szybsza ; -)

169 Ostatnio edytowany przez RADIZZLE (2013-08-26 08:28:33)

Odp: Sudety 2013

Pany,

Również wielkie dzięki za wspólne nakurwianie.
Co prawda czasu nie starczyło żeby dokończyć w sobotę trasę, ale i tak miło było poznać! :)
Warszawiaki z Wami się nawet nie zdążyłem pożegnać, bo zakręciliście rogala w Bardzie - piona :)

PS. Do kogo mam podesłać płytkę z filmami? Napiszcie jakiś adres, jak będę miał chwilę zrzucę i wyślę.

KTM 625 SMC

170 Ostatnio edytowany przez zioleczko450 (2013-08-26 10:16:45)

Odp: Sudety 2013

ZDJĘCIA TUTAJ:

[url]https://imageshack.com/a/nhnb/1[/url]

171

Odp: Sudety 2013

Trzeba byłoby jakoś podsumować to co się wydarzyło, jako przypomnienie dla tych którzy byli, oraz teaser dla tych których zabrakło. Zlot ten przejdzie do historii jako chyba najbardziej dramatyczny do tej pory. Z tego co policzyłem zdarzyło się 8 wyjebek oraz 2 szpitale. Wynik godny zawodów na torze z wysoką stawką nagród lub też szkółki niedzielnej jazdy dla początkujących :) :) :) Zależy jak na to patrzeć :p
Pierwszego dnia zrobiliśmy około 100 km. Był to przedsmak tego co się wydarzy w sobotę - jeśli chodzi o trasy. Prowadził nas Krzysiek vel Ryba - właściciel Leszczynówki - rancza na którym założyliśmy bazę zlociku. Chłop na TDMce ogarniał winkle i teren tak, że nie jeden z nas miał gówno w gaciach próbując za nim nadążyć (ja sie zesrałem osobiście ze dwa razy) :) :) Bilans dnia to urwana klamka sprzęgła w XRce. Udało sie ją zreanimować dzięki naszemu Mariowi - i sprzęt uczestniczył w reszcie zdarzeń bez problemów. Wieczorną najebkę zostawię bez komentarza. Wspomnę tylko o piwie, wódce, spirytusie oraz whisky. Było dobrze.
Drugi dzień zaczął się z opóźnieniem ze względu na powyższe napoje. Z ociąganiem po pysznym śniadanku podanym jak to szwedzi lubią najbardziej wyruszylismy w trasę. Straszliwie dużo przerw spowodowanych przez paciaki (najlepszy chyba to stłuczka na stacji benzynowej) spowodowało, że późno zameldowaliśmy się na winklowej miejscówce w Czechach. Winkle były tak równe i zajebiste że Czesi urządzali sobie na nich zjazdy na deskorolkach - ubrani tak samo jak my - w ochraniacze, skóry i kaski :) Zrobiło się późno i ekipa podzieliła się na dwie grupy - głodnych żarcia i głodnych winkli. My jako Ci pierwsi polecieliśmy na szamę po polskiej stronie i piwo do naszej miejscówy, a reszta ganiała po stronie czeskiej i zameldowała się na zlotowisku już grubo po zmroku bo około 21. Piwko przy ognisku wchodziło rewelacyjnie.
Następny dzień minął bez żadnej gleby, za to pod znakiem dwóch chyba tylko awarii. Temat zaczął się rano, gdy z mojej winy chłopaki podolewali sobie do silników oleju do lag :) :) 10W. Butelki były po prostu identyczne. Najwiekszym przegranym okazał się el Beretto z wynikiem 0,7 litra oleju w swojej DRzecie. Szybko zmieniliśmy olej na Castrola 10w40 i Berecik lżejszy o 100 zł pojechał z nami. Potem jeszcze urwana linka gazu u Pszczółki ale chłopak poradził sobie z tym w locie. Gwoździem programu było oglądanie CRFy 250 którą chciał zakupić Jaca. Mina gościa bezcenna gdy pod dom podjechało mu 15 smów. Jaca polatał trochę na jeździe próbnej na kapciu ku naszej uciesze i polecieliśmy na szamę. Tutaj prym wiódł Cyrkowiec Szatana - Raku. Pajacował przed samochodem Ziółeczka tak że myślałem że go w końcu to Punto przejedzie. Po pysznym jedzonku Mario zabrał nas w drogę powrotną. I tutaj muszę go opierdzielić. Łajza jako BONUS pokazał nam winkle wprost wyjebane około 15 minut leżące od naszej bazy... Kiedy to zrobił??? Ostatniego dnia pod koniec jazdy gdy miałem około litr paliwa w baku... Gdybym wiedział o nich wcześniej zatankowałbym wiecej oraz polatałbym i w sobotę wieczorem i w piątek... No ale trudno, może następnym razem :/
Szybkie pakowanie w miłej atmosferze i o 21 ruszyliśmy w drogę powrotną. Ja w domu zameldowałem się dopiero o 5tej rano.
Chłopaki - dzięki za niezłe loty, czekamy wszyscy na foto i goprorelację z naszego lataństwa.

DRZ 450 E SM na modach znowu w jedynej słusznej wersji - czyli SuperMoto
Triumph Speed Triple 2010 SE

172

Odp: Sudety 2013

no więc czekamy na film ;P

Simson s51 -> Suzuki GN250 -> Suzuki DRZ 400

173 Ostatnio edytowany przez raku (2013-08-27 18:38:04)

Odp: Sudety 2013

Brzoza- jestem pod wrażeniem...









...tego jak bardzo nudzisz się w pracy :p

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

174

Odp: Sudety 2013

Dzięki Mario jeszcze raz za klamkę.
Bez niej chyba bym musiał przez kolejne 2 dni zębami linkę ciągnąć.

A jak tam hospitalizowani? Ktoś wie?

XR400

175

Odp: Sudety 2013

raku napisał/a:

Brzoza- jestem pod wrażeniem...









...tego jak bardzo nudzisz się w pracy :p



RAKu - jest mi przykro...







jak bardzo mnie nie słuchasz :) Mam wyjebane na robotę do poniedziałku!! Łiiiii!! :)

DRZ 450 E SM na modach znowu w jedynej słusznej wersji - czyli SuperMoto
Triumph Speed Triple 2010 SE

176

Odp: Sudety 2013

SuperMocarz napisał/a:

Z tego co policzyłem zdarzyło się 8 wyjebek oraz 2 szpitale.

przybliży ktoś? :P

Simson s51 -> Suzuki GN250 -> Suzuki DRZ 400

177 Ostatnio edytowany przez raku (2013-08-27 22:18:25)

Odp: Sudety 2013

[url]http://www.youtube.com/watch?v=DKI6DZ19ZBE&feature=youtu.be[/url]

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

178

Odp: Sudety 2013

bo jebne :)

179

Odp: Sudety 2013

Elo Elo....3...2...0
Ryba się kłania!!!


Brzoza, szacun za elaboracik...
Raku, konie kazały Cię "pozdrowić"....to a propos "albo zlot moto albo zlot koni"....hehe

Miło było poznać ekipę supermociaków! Nareszcie było z kim polatać na maksa!
Mamy nadzieję kiedyś gościć Was ponownie.


Młody z sobotniej wyjebki w Polanicy, wczoraj (poniedziałek) miał zabieg rekonstrukcji kostki.
Niestety nie wiem co  z kolegą  Nowej Rudy.

Trzymta się ciepło i kiermany....aha i pozdro od małżonki.

180

Odp: Sudety 2013

No Ryba fajne masz to akwarium wiec mysle ze miejscowa sie zmieni na stale. Pytanie tylko co z Mario, bo mam wrazenie ze bez niego i jego poswiecenia kolejny zlot sie nie odbedzie.

[IMG]http://img845.imageshack.us/img845/9062/katradom2.jpg[/IMG]