61

Odp: Sudety 2013

Z Brzozą będziemy w piątek, mam nadzieje że uda się jak najwcześniej:)

62

Odp: Sudety 2013

Ja moge być od rana z ziomkiem więc dawajcie znać o której wbijecie.

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

63

Odp: Sudety 2013

Jak ktos odpadnie to ja wskakuje na jego miejsce :)

DRZ 400 Y
Husaberg F(E)S 570

64

Odp: Sudety 2013

A może wciśniemy jeszcze jakoś Radka? :D

65

Odp: Sudety 2013

Myślałem, że to oczywiste... Radek wbijaj chyba zawsze cos awaryjnego sie wykołuje.

Btw. Ktoś z goprowców bierze lapka? Może odrazu pakował bym wasze filmy do siebie do twardziela żeby miec materiał na "SUPERMOTO.pl 2013"

motoslide.com

66

Odp: Sudety 2013

Rzecz oczywista że będzie laps :)

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

67

Odp: Sudety 2013

Ktoś myślał już o jakiś trasach :) ? 
A jak będzie wyglądać  sprawa z noclegiem  motocykli?

Cagiva Supercity 125 ;)
Only SuperBłoto

68

Odp: Sudety 2013

Maniek napisał/a:


A jak .. z noclegiem  motocykli?

https://lh4.googleusercontent.com/-YXhG_ptCono/UCjA_KGxvxI/AAAAAAAAI44/6w-17YAd3LM/w851-h638-no/DSC00578.JPG

READY TO >> TERROR

69

Odp: Sudety 2013

Trasy juz zaplanowane polapane i oblatane. Teraz walka z usawieniem gaznika.
O motocykle sie nie bojcie. Teren zamykany ogrodzony i pilnowany przez dwa killery.
Jak komus bedzie za malo to zaniesiemy mu motocykl do wyra.

70

Odp: Sudety 2013

Ale poprawiłeś mi nastrój wieczorem. Mogę patrzeć godzinami na takie zdjęcia :).

Zostało pozmieniać opony, napęd i w drogę.

Cagiva Supercity 125 ;)
Only SuperBłoto

71

Odp: Sudety 2013

Mario, a jak z Radkiem, damy rade go jeszcze wcisnac?

72

Odp: Sudety 2013

Mamy już jednego chętnego gotowego spać w aucie, z którym też trzeba będzie  coś zrobić.
Można dostawić z dwa wyra ale to kosztem komfortu osób przebywających w tych 2 pokojach.
Nie chciał bym też później słuchać pretensji od tych co chcieli by a zabrakło miejsc że napisałem 21 miejsc i koniec a było 23 i że dla wybranych, kumoterstwo, kącik wzajemnej adoracji blah blah. Jak to z ludźmi...

73

Odp: Sudety 2013

A Radkeim nie musimy nic kombinowac. Radzio wskakuje na miejsce Kanzasa.

[IMG]http://img845.imageshack.us/img845/9062/katradom2.jpg[/IMG]

74

Odp: Sudety 2013

I sprawa załatwiona bez zgrzytu:

1. SFMario
2. Kowal
3. Raku
4. Barteksm
5. Jery
6. RADIZZLE
7. MałySowa
8. Maniek
9. Wojtekmz
10.Norek
11.Formuła.racing
12. Seweryn
13. KrissSvr
14. JACA
15. CHAW
16. Pszczelarz
17. Ziomek Raka
18. SuperMocarz
19. El Beretto
20. dukeSebo
21. radziu

75 Ostatnio edytowany przez SFMario (2013-08-07 07:20:18)

Odp: Sudety 2013

Co do przyjazdu w piątek to ja bym się nie wyrywał za bardzo przed szereg.
Ja wolnego nie dostanę -bo lato to zawsze przejebany okres w naszej parszywej branży, ale postaram się być na 15-16.
Akurat do tej 17-18 powinno się trochę narodu nazbierać i możemy pojechać rozgrzać się przed sobotą.

Ze spraw onanizacynych to szama na grilla (najlepiej kupic na dwa wieczory) we własnym zakresie, alko też, przy czym uprzedzam że jak ktos jedzie sie nachlać do oporu a pozniej na tzw chuchu zlotowym,  zapierdalac w grupie 20 motocykli po nieznanych trasach to moze od razu wykreslic sie z listy. Nie na tym ta impreza polega i prosze miejcie tego swiadomosc.

Rzeczy typu tacki kubki, brykiet podpała kupię i przywioze wczesniej na miejsce wiec o to sie nie martwcie.
Sniadania tak jak pisałem w pierwszym poscie- 30zł za sobote i niedziele, obowiązuje to wszystkich.
Spanie 70zł za dwie noce.
Rozliczacie sie z wlascicielem na poczatku, jak cos to ja bd to pytajcie.


Plan po krótce:
Piatek- od 17-18 latanie do oporu po blizszej okolicy, powrót i grill

Sobota - sniadanie -godzina do ustalenia ale nie w południe :P
Po sniadaniu wyjazd na traskę około 280-300km - 5h samej jazdy (solo). Trasa wiedzie czesciowo przez czechy ale "głównie "bekhendami".
Na tarsie jakiś obiad-do ustalenia.
Powrót, mycie dupy i grill

Niedziela-sniadanie do ustalenia i kto bedzie mógł wylot na trase około 270km-5h jazdy, kierunek Jakuszyce i uwierzcie mi że warto "móc". Obiad po trasie też do ustalenia.

Tak czytam dzisiaj te swoje wypociny i żeby nie było-dla tych co będą pierwszy raz-nie ma żadnej spiny czy to podczas jazdy czy wieczornej nasiadówy- miła koleżeńska atmosfera. Nikt nikogo nie goni na drodze, nikt nikomu do gardła % nie wlewa itd. itp.
Uprzedzam przed niewyszukanymi dowcipami, tudzież żartami :) Hehe