16

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

klayman napisał/a:

3 tyg temu mialem podobne zdarzenie. wina dziewczyny, obtarty caly bok auta. szkoda ok 6000 samochod kupiony za 9000 wyceniony tez dokladnie na 5200 :) szkoda calkowita, wyplata odszkodowania nastapila w postaci roznicy miedzy wartosci auta przed szkoda a wartoscia wraku = 1800. czyli wyszlo 3400. moglbym sie odwolywac ale wtedy prawdopodobnie nie dostalbym kasy do reki tylko musialaby byc naprawa w warsztacie i zwrociliby za to kase.

- odwoływać się można i należy zawsze jeśli nie czujesz się usatysfakcjonowany, mało tego masz takie prawo, mało tego odwołujesz się po tym jak przyznano ci daną kwotę, nikt nie może nakazać ci naprawy w warsztacie i zwrotu kasy.

100% koncentracji = 100% satysfakcji - moje małe enduroooo - #997 rejsing
O nas http://www.youtube.com/watch?v=z5LUptOcE_o&feature=youtu.be
Part 1  http://www.youtube.com/watch?v=l-6jEjyYJpg
Part 2  http://www.youtube.com/watch?v=PWdubyCHfnQ

17 Ostatnio edytowany przez toivias (2015-08-09 13:18:26)

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Skontaktuj się od razu z prawnikiem specjalizującym się w sprawach z OC sprawcy. Odwołań pisanych przez "szaraków" w ogóle nie traktują poważnie i mają je w dupie.
Szkoda Twoich nerwów i czasu.
Taktyka ubezpieczycieli jest taka, żeby jak najdłużej odwlekać wypłatę odszkodowania.
Teoretycznie w terminie 2 tygodni szkoda powinna być zlikwidowana.
Ja miałem dzwona na Husabergu w maju zeszłego roku, z ubezpieczalnią (Axa) walczę do teraz.
Zaniżona wycena, co chwile chcieli nowe papiery których im teoretycznie brakowało.
Oddałem sprawę w ręce adwokata i czekam. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Zupełnie inaczej patrzą na korespondencję z kancelarią/radcą prawnym.
Ja sobie zrobiłem jeszcze niezależną wycenę rzeczoznawcy z PZMOTu (różnica w wycenie o 6 tysięcy).
Aha... no i rób wszystko żeby uniknąć szkody całkowitej, bo to jest najgorszy wariant ;)

Jeśli Ty też jakoś ucierpiałeś to zgłoś to jako osobną szkodę.
Masz OC sprawcy na mieniu i OC sprawcy na zdrowiu. Co więcej jak masz swoje NNW to też możesz zgłosić roszczenie dotyczące zdrowia.

www.4ride.pl
FE 501 '02 ->FS650 '04 ->Hypermotard 796 '11 ->ZXR 400 '01 ->SXS 540 '03 ->SMC 660 '04

18

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

A nie masz stanów lękowych? No o moczeniu nocnym to raczej nie myślę, ale nerwica lękowa przed wyjściem z domu, problemy ze spaniem co wpływa niekorzystnie na pracę/naukę?
Idź do prawnika.

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

19

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Dzięki za info, na chwilę bieżącą w planach odwołanie się względem wyceny moto (wypiszę szczegóły modelu, akcesoria, etc..), druga akcja - info jak lokalny serwis policzyłby koszt naprawy (powiedzmy oryginalne części+robocizna) i wtedy podziałam. Co do uwzględnienia ciuchów -jeszcze nic nie wiem (słyszałem, że rozbijają to na 2 sprawy, ale się dowiem)

PS. Wydaje mi się , że "szkoda całkowita" faktycznie ogranicza likwidację szkody tylko na gotówkową (naprawa przewyższa cenę moto), więc jeśli takowa jest zadeklarowana, to tracę możliwość realizacji bezgotówkowej (naprawa tylko na własne życzenie, bo dla ubezpieczyciela akcja jest nieopłacalna -no chyba , że 'mój' rzeczoznawca lub warsztat wycenili by inaczaj/niżej etc)...

Hardcore - it's more than music...

20

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Ale jest jeszcze chyba przepis o przywróceniu do pełnej sprawności?

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

21

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Belzebub napisał/a:

Dzięki za info, na chwilę bieżącą w planach odwołanie się względem wyceny moto (wypiszę szczegóły modelu, akcesoria, etc..), druga akcja - info jak lokalny serwis policzyłby koszt naprawy (powiedzmy oryginalne części+robocizna) i wtedy podziałam.

Stracisz tylko czas i nic nie wywalczysz o ile nie masz poparcia rachunkami.
Aha - możesz sobie wziąć pojazd zastępczy na czas naprawy, tylko potrzebujesz na to rachunek ;)
Koszty pojazdu zastępczego też Ci muszą zwrócić.

Poważnie idź od razu do prawnika, samodzielnie możesz tylko więcej szkody sobie zrobić w kwestii wysokości odszkodowania.

www.4ride.pl
FE 501 '02 ->FS650 '04 ->Hypermotard 796 '11 ->ZXR 400 '01 ->SXS 540 '03 ->SMC 660 '04

22

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Wyprostowałeś kierownice?
Z moja PROTAPER, na mocowaniu WRP, się przegięła bo mocnej glebie, i nie wiem za bardzo jak ja wyprostować.

HUSQVARNA TE 449 2013
BMW E65 2005

23

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Hi, odwołuję się od szkody całkowitej, więc na wszelki wypadek nie ruszałem jeszcze moto - kiery prostować fizycznie nie będe -pewnie jakiś Renthal pójdzie etc. ...co do szkody przy kierze znalazłem wcześniej coś takiego :

[url]http://www.thumpertalk.com/topic/1030802-drz-crashplease-help/[/url]

PS. Kiere w DRZ mam org jeszcze z poprzecznym wzmocnieniem, parę gleb było , więc idzie na 100% do wymiany -tym bardziej ,że koszt nie jest jakiś duży, więc prostować nie ma sensu (inaczej w kiera w imadło, jakaś dzwignia z pręta/klucza i jedziesz ;) )

Hardcore - it's more than music...

24

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Właśnie kierownice mam prostą, tylko mocowanie w półki się jakoś przesunęło.

HUSQVARNA TE 449 2013
BMW E65 2005

25 Ostatnio edytowany przez Belzebub (2015-08-22 22:13:05)

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Wczoraj rozmawiałem z kumplem i wyprowadził mnie z błędu demontażu kiery kiedy mocowanie poszło -> w pierwszej kolejności odkręcić dolne śruby mocowań/riserów i sprawdzić czy przypadkiem szpila się nie wygieła -odkręcenie kiery nic nie da, bo samych mocowań nie odkręcisz- u mnie jak poniżej -czyli odkręcasz dolne śruby od mocowań -na dole półki :

Tu je widać -te dolne :

http://www.southbayriders.com/forums/attachments/265585/


http://www.thumpertalk.com/uploads/monthly_06_2013/post-361804-0-81905500-1371478737.jpg

Hardcore - it's more than music...

26

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Dobra popatrze co i jak, mam nadzieje że się przesunęło tylko.

HUSQVARNA TE 449 2013
BMW E65 2005

27 Ostatnio edytowany przez Belzebub (2015-08-22 22:17:54)

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

U mnie liczę, że poszła szpila nr 14

https://www.motorcyclespareparts.eu/App_Themes/VDM/Catalog/Suzuki/Offroad/CE_6105_1.jpg

Hardcore - it's more than music...

28

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Hey,
odświeżę temat : otrzymałem odpowiedz od odwołania co do szkody całkowitej : i niestety jak pisał @toivias odwołanie działa w dwie strony : przy odwołaniu powołałem się na argumenty prawne o przywróceniu pełnej sprawności pojazdu, etc... podając rozbieżności przy wycenie -> wpisany zły model (S zamiast SM), nie uwzględnili wcześniej wersji SuMo -> koła szprychowane 17", zawias usd, LeoVince, przebieg 18tyś (silnik 2008) etc... Niestety w odpowiedzi stwierdzili , że o ile nie udokumentuję kiedy elementy zostały założone (mam S przerobione na SM, na Umowie K-S zaznaczone że kupuję SM model) i nie mam na to faktury/potwierdzenia montażu , to cena niewiele wzrosła... Sumując z kwoty 5200 (tak wycenili moto przed wyp) powiększyli do 5500, naprawa to też 5500 , a dodatkowo stwierdzili, że różnica między naprawą a moto zmniejszyła się o 100zł, stąd ich obecne stanowisko , to zwrot z mojej strony 100zł niż zostało mi wypłacone :) Ogólnie śmiech na sali. W piśmie wszelkie argumenty miały wskazać (i na 100% to robią) , że moto przed wypadkiem było warte więcej niż orzeczone 5500 (ich magiczny katalog wyceny).

Prawdop. będe odwoływał się ponownie -ale może podpowiecie na co tym razem się powołać? Nie chodzi o wyłudzenie kwot, ale o zwykłą rzetelną wycenę, że moto z papierami , w stanie bd- jest warte znacznie więcej niż 5k (cenowo wręcz 8-11k).
Przychodzi mi do głowy załączenie umowy K-S z pełną kwotą zakupu moto, mam wręcz fotki stanu moto podczas zakupu (iż jest to SM , a nie S), mam świadka z którym ten zakup zrealizowałem i potwierdzenie sprzedającego...
Nie wiem, czy wręcz nie użyć argumentu , iż firma świadomie chce zaniżyć wycenę moto, aby uniknąć pełnej odpowiedzialności za szkodę (chwytam się brzytwy?).

Druga opcja to rzeczoznawca -> jego opinia i wtedy odwołanie na podstawie jego wyceny....
Opcja trzecia (której raczej chciałbym uniknąć) to oddać sprawę firmie, która to poprowadzi (biorą chyba z 30% od wywalczonej kwoty?).

Porównam na razie dwie decyzje i różnice które wyszczególnili, ale może macie jeszcze jakieś sugestie -> w papierach standardowy tekst : "ta decyzja jest finalna, o ile nie zostaną dostarczone nowe fakty/dokumenty" potwierdzające moje stanowisko... Pisać coś konkretnego, odwoływać się względem umowy K-S i wyceny innych moto? Jak dalej to pociągnąć? Niestety wszędzie spotykam się z informacją , że akurat ta firma robi z tego typu szkód mocno pod górkę (wręcz osoba z branży tak się wypowiedziała -ale to chyba tak wszędzie)...
W razie czego , z góry dzięki za wszelkie info

Hardcore - it's more than music...

29

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Czy rzeczoznawca przy wycenie szkody robil fotki motocykla?
Nikt nie moze zadac od Ciebie faktur za zmiane silnika.
Zrob zdjecie nr silnika i odeslij ich do serwisu suzuki zeby sprawdzili roj prod jak Ci nie wifrza

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

30 Ostatnio edytowany przez Belzebub (2015-09-09 11:40:35)

Odp: Ubezpieczenie -Likwidacja szkody -JAK? -Help!

Tak, robił fotki, więc dziwiło mnie od poczatku , że olali info , że wyceniają SuMo, a nie Enduro...
Zastanawiam się co do zasadności powoływania własnego rzeczoznawcy - podobno zlecony przez firmę ubezp. i tak zaniży mi kwotę, bo działa z ramienia "płatnika", więc jego interes nie jest moim... shit
Zostaje niezależny... poszperam w sieci jeszcze

Hardcore - it's more than music...