Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Aprilia » Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 … 40 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Przyszła lampka. Jakość wykonania b.dobra - nie wygląda jak chiński szmelc. Dodatkowo ma podświetlenie rejestracji, czego wcześniejszy klon nie miał.
Jutro będę lutował :>
mozesz zrobic zdjecie lampy jak to wyglada na zywo?
Wrzuć fote jak możesz bo też jestem ciekaw jak to wygląda na żywca
Levis latałeś coś może na tej oponie Shinko czy jeszcze nie? Też myślę o takiej na tył, ogólnie w necie wiara chwali te opony ;)
Nie miałem jeszcze przyjemności jazdy w tym sezonie ;/
Czekam na klocki.
zamówiłem sobie w końcu lusterka: [url]http://allegro.pl/lustra-lusterka-lustro-skuter-motocykl-m8-m10-kpl-i5068180246.html[/url]
kiedyś miałem podobne i widoczność była spoko.
Dodatkowo kupiłem nowy przerywacz kierunkowskazów led:
[url]http://allegro.pl/przerywacz-kierunkow-kierunkowskazow-12v-led-2x-i4755892540.html[/url]
Lusterka zamontowane.
Nowa lampa led ze zintegrowanymi kierunkowskazami też.
Jutro wrzucę fotki.
Do zrobienia jeszcze:
- inspekcja sprzęgła
- inspekcja magneta
- wymiana oleju, filtra i inspekcja zaworu FCV
- założenie nowych klocków i zalanie DOT5
Po tych zabiegach Apka będzie gotowa do sezonu :-]
Aprilka ma już zamontowaną tylną lampę ze zintegrowanymi kierunkami oraz lusterka - nie wyglądają zbyt solidnie, ale za to mają dobry zakres regulacji.
Dodatkowo kupiłem simmering (29,50 PLN) oraz oringi 20x1 (2,50 pln za sztukę) - które będą potrzebne przy inspekcji sprzęgła oraz magneta.
ja i tak bym widział lusterka pod kierownice w niej :) , tylna lampa fajna, dobrze, że kierunki nie wystają teraz poza obrys moto bo zepsuły by linie motocykla.
dzisiaj już dowód zatrzymali - za głośny wydech (na słuch) i tablica rej. zamontowana niezgodnie z przepisami - taki kraj, zamiast łapać bandytów, to zajmują się byle czym...
Jak to na słuch? To tak jakby na oko sprawdzali prędkość.
Wszystko zależy od psa, jeden sie przypierdoli drugi nie bedzie widział problemu w takim mocowaniu.
Ja proponuje zrobić zawijasa na kształt naleśnika a dowód przypadkowo zgubić w domu :D
mi też zawsze na słuch się przypierdzielają, ale jak tylko padnie słowo żeby zmierzyli to im się nie chce na stacje jechać i zostaje pouczony, u mnie na szczęście swoich mierników nie mają :D
Dzisiaj zrobiłem inspekcję lewej strony silnika. Spuściłem olej i zdjąłem obudowę magneta.
Na pierwszy rzut oka wszystko było ok. Lecz jak zacząłem dokładniej patrzeć, to okazało się, że oringi na tulejkach od zębatek rozrusznika są wyklepane + jednego oringu w ogóle brakowało. Widać je na 1 zdjęciu po lewej stronie. Podejrzewam, że to one są przyczyną dziwnego rezonansu jaki słychać w granicy 4500-6300 obrotów
Wygląda też na to, że silnik był już rozbierany i zmieniano uszczelnienie karterów - Literka D na karterach - ja tego nie robiłem (a jestem jedyną osobą, która grzebała w motocyklu od zakupu), więc za pewne było to zrobione w serwisie przed sprzedażą ;-)
Dodatkowo, wymieniłem uszczelniacz, który widać na 3 zdjęciu - właściwie to nie wiem po co on jest :-) Kolega Dibo z forum polecił go wymienić, więc tak zrobiłem. Może jest ktoś mi w stanie odpowiedzieć, po co tam uszczelniacz ? :-)
No i na koniec musiałem obciąć stelaż na tablicę rejestracyjną i zamontować ten z poprzedniej lampy - teraz psy nie będą mogły się przywalić do "montażu rejestracji"
Ehh a potem ze silniki wybuchają w sxvach...
Oringi zawsze tak wyglądają bo scina je dekiel przy zakładaniu.oringi maja być tylko na jednej...bo jedna górna jest ważna bo oprócz tego ze jest tulejka to jest tez kanałem olejowym którym dostarczany jest olej z pompy do dekla w którym jest kanał biegnący do połączenia gdzie jest ten właśnie super wazny simering okalający wirująca końcówkę wału korbowego.tam wtlaczany jest właśnie olej do wnetrza wału korbowego a następnie podawany na panewki korbowodowe...nieumiejętne założenie dekla( a jest ciężko bo magnesy ciągną na boki) powoduje uszkodzenie zimeringu i co za tym idzie utraty ciśnienia oleju na panewkach.co się dzieje dalej tłumaczyć nie trzeba.
Litery na kraterach to ich selekcje.tak samo selekcje wybite maja wal i korbowody.SA po to żeby dobrać panewki.Włosi sa na tyle geniealni ze możemy mieć kartery selekcji ,b albo a tak samo korbowody b lub a i wal a lub b albo wszystko a albo wszystko b.po tym jakie SA selekcje z tabeli dobieramy panewki żółte czerwone zielone i niebieskie.każdy zestaw ma inna grubość. Od taka z wielu ciekawych rozwiązań tego silnika.
Często zimering zakładany jest zle.musisz go wbić tak żebyś widział jego wymiary.tzn warga i sprezynka do dekla.
Kup preta 6mm i utnij go na 20 cm kawałki.wkrec je w blok po 4 stronach a następnie nasuwają przez nie dekiel.zrobią ci prowadzenie zeby wal trafił w zimering.Czy trafił i nie uszkodził dowiesz się po 10 km po odpaleniu.
Powodzenia ;)
Dzięki - widzisz, po to właśnie jest ten temat, żeby ktoś w miarę możliwości pomógł mi, aby ten silnik nie wybuchł :-)
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 … 40 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Aprilia » Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza
Wygenerowano w 0.037 sekund, wykonano 78 zapytań
