Temat: Czy kupno KTMa to był błąd?
Siema,
Od czasu kiedy mam KTMa (EXC 450) cały czas żałuje, że nie kupiłem Japońca @ Honda CRFX / Suzuki RMX. Począwszy od tego, że np kopniak z tym mechanizmem frezowanym kosztuje do kata 400 zł, sama kopka 270zł, gdzie do CRFy widziałem cały zestaw z mechanizmem itd za 270 czyt. 130 zł taniej. Stopka boczna, którą KTM oferuje za 350zł jest po prostu jednym wielkim gównem, nie wartym 50 zł. Bzdetne części są często droższe od odpowiadającym im częścią do japońców. Do tego ogarniałem już kilka serwisów i odnoszę wrażenie, że w polskich serwisach KTM pracują ładnie mówiąc ludzie nie kompetentni.
13 maja zamówiłem telefonicznie, pokrywkę pompy sprzęgła (magura), rączkę dekompresatora + linkę. Kolo mówi, nie mamy na stanie linki, będzie za 2 dni. Cały czas mi gadał, że zaraz będzie aż tu nagle okazało się, że paczka idzie z Austrii... Linka miała być na poniedziałek - nie było, mówię - Panie wysyłaj mi Pan to co masz, kij w linkę. On na to - ja bym się wstrzymał do wtorku, będzie na 100%, dostałem informacje, że paczka już w PL. Dzwonie we wtorek - no nie ma jeszcze, ale jutro (dziś 22.05) będzie na pewno. OK, dziś wysłał, dał mi numer przesyłki, zamiast wysłać kurierem wysłał pocztą... Fakt faktem za zwłokę ślizgacz łańcuszka nierządu wysłali niby gratis, ale mówiłem, że zależy mi na czasie bo moto rozebrane to zamiast wysłać kurierem jak biały człowiek to wysłał pocztą... Jak to dziwnie działa, że paczkę z Korei południowej miałem po 5 dniach, a z Austrii do Polski idzie już prawie 2 tygi i dojść nie może?
Ogólnie już nigdy w życiu nie kupie KTMa, zraziłem się do marki. Do tego nie podoba mi się to co dzieje się w Europie. Z Husaberga zrobili niebieskiego KTMa, w jaki sposób zniszczą Husqvarne? Biały KTM? Oni niedługo zrobią sobie monopol, marka TM czy GASGAS nie jest jakoś rozpowszechniona u nas w Polsce = z częściami lipa.
Musiałem się wypłakać, jestem co najmniej bardzo zawiedziony.
Pozdro.