Temat: serwis 3fun, ku przestrodze
pacjentem jest ktm smc 690 2008 rok. problem dotyczy caly czas tego samego, czujnik polozenia przepustnicy. problem zauwazylem zaraz po zakupie, pojechalem pierwszy raz w 2009 roku. problem znikl na 10 km, ja stracilem caly dzien. drugi raz zglosilem problem w 2010 roku, zostalem poproszony o wizyte w serwisie. miala byc zrobiona diagnostyka. podszedl mechanik i powiedzial ze do wymiany czujnik bez zadnej diagnostyki. Panowie/Panie, troche szacunku dla cudzego czasu! znow stracilem pol soboty tylko po to zeby ktos napisal zlecenie, nie mozna przez telefon skoro znacie problem?
dzis tj w sobote 10.07 pojechalem po raz trzeci. czujnik zostal wymieniony, dojechalem do domu i znow to samo. zatem kolejne pol dnia stracone. pomijam tutaj fakt, ze jeden motocykl zaczyna jeden mechanik, po czym wychodzi, konczy inny mechanik, a ja bylem informowany ze potrwa to godzine. zajelo Panstwu 3.5 godziny.
...wszystko wyglada malo profesjonalnie, nadaja sie chyba tylko do szybkiej sprzedazy sprzetu, wtedy wyglada wszystko ladnie.
zadzwonilem przed chwila do serwisu i mowie ze mam dosc tematu. serwis poinformowal mnie, ze skontaktuje sie ze mna kierownik. powiedzialem, ze opisze problem ku przestrodze na forach. uslyszalem ze moge sobie pisac gdzie chce, to pisze gdzie chce, na poczatek tutaj:)...
______________
bez smc ale z 2oo nadal, naped nozny