16

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

jareks napisał/a:

No i silniki bez pompy oleju (dopóki chodzą :P ) to mają większe ADHD niż te silniki z pompą oleju, te z pompą oleju są spokojniejsze.

Jak bym wiedział że długo nie pociągnę to też bym miał ADHD:p

17

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

SFMario napisał/a:
jareks napisał/a:

No i silniki bez pompy oleju (dopóki chodzą :P ) to mają większe ADHD niż te silniki z pompą oleju, te z pompą oleju są spokojniejsze.

Jak bym wiedział że długo nie pociągnę to też bym miał ADHD:p

Jak byś miał ADHD ale przy tym zdrowo się odżywiał to dłuuuuugo pociągniesz :) tak samo z silnikiem - nie możesz mu lać oleju vel BIGmac i coca cola  ;)

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

18

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

ADHD to pojęcie względne, więc pytam: :P  chodzi o wibracje, czy sposób oddawania mocy, czy jeszcze coś innego?? :/

No a jak z tym porównaniem do Kata? Np. duke z końca lat 90? To wogóle można porównywać? (w sensie technologii prowadzenia i przeznaczenia itp)

od 1994r. Jawa 50 > Iż350 > Kawa Z550> CBR1000 > GSXR 750 SRAD > SV 650N > KTM 640 LC4 Prestige > KTM LC4 660smc > Honda CB400 Cafe Racer > KTM 690 DUKE

19 Ostatnio edytowany przez jareks (2010-07-07 00:34:56)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

ADHD to nerw, oddawanie mocy. LC4 nawet na gaźniku Dell Orto są łagodniejsze, o podciśniowym Mikuni to nie wspomnę. Ale reżim obsługowy w tych silnikach bez pompy jest bezwzględny, trzeba na to swiadomego konesera, albo chociaż jeśli nie konesera to świadomego użytkownika z jako tako upasionym portfelem  :)
Tegma na takiej 570 z bliźniaczym silnikiem jak w starej TE/TC 610 robi wiele rasowych (nowych) 450 jak chce, ot i masz odpowiedż na ADHD takiej husqi :P

Husqa SM 450 R 08`, Husqa CR 250 82`,  Beta Zero 125 91`

20 Ostatnio edytowany przez fxrider (2010-07-07 11:49:52)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

Hej,
może trochę dopercyzuję,  bo się trochę nieścisłości wkradło:
są 2 rodzaje silników 610 Husqvarny
1.z łańcuchem po prawej stronie
2.z łańcuchem po lewej stronie.

1. mają pompę od 99 roku, są zdecydowanie ostrzejsze niż 2., ale reżimy serwisowe są ostre. Kosztowne w utrzymaniu, zwłaszcza starsze bez pompy oleju, bo korbowody tam lecą szybko (w nowszych też dosyć często)+problemy z zapłonem. Miałem taką (przed 99) i nabawiłem się alergii na włoszczyznę, do tej pory wyprzedaję na części.
2. Ma pompę oleju (i nawet prawdziwy jego filtr! ;) ), rozrusznik elektryczny, wałek wyrównoważający - teoretycznie większa trwałość (też korbowód potrafi polecieć + dodatkowo często kosz sprzęgła - praktycznie nie do dostania) kosztem osiągów (fakt, rzadziej wybuchają). Stosunkowo dużo pali.

Do huski (610) trzeba mieć kasę i cierpliwość, żeby tym jeździć. Przesiadłem się na LC4 i jestem zadowolony (jeździ).
Z racji wyprzedawania takiego wynalazku na części miałem okazję poznać sporo osób w potrzebie i mam niezłe rozeznanie co w nim wybucha ;)

pzdr, Adam

P.S. ta z linka to wersja 2., zawias to nie ohlins a seryjny marzocchi magnum 45 (też dobre). Ciężko o części do tego w PL.
P.S.2 Sorry za spam - zostały mi jeszcze kpl. koła SM do 610, bak 19L, amorki tył enduro (ohlins+nowa seria) - info na PW

lc4.pl - nowa strona pomarańczy
Najczęstszą przyczyną problemów z LC4 jest właściciel...

21

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

fxrider napisał/a:

Hej,
może trochę dopercyzuję,  bo się trochę nieścisłości wkradło:
są 2 rodzaje silników 610 Husqvarny
1.z łańcuchem po prawej stronie
2.z łańcuchem po lewej stronie.

1. mają pompę od 99 roku, są zdecydowanie ostrzejsze niż 2., ale reżimy serwisowe są ostre. Kosztowne w utrzymaniu, zwłaszcza starsze bez pompy oleju, bo korbowody tam lecą szybko (w nowszych też dosyć często)+problemy z zapłonem. Miałem taką (przed 99) i nabawiłem się alergii na włoszczyznę, do tej pory wyprzedaję na części.
2. Ma pompę oleju (i nawet prawdziwy jego filtr! ;) ), rozrusznik elektryczny, wałek wyrównoważający - teoretycznie większa trwałość (też korbowód potrafi polecieć + dodatkowo często kosz sprzęgła - praktycznie nie do dostania) kosztem osiągów (fakt, rzadziej wybuchają). Stosunkowo dużo pali.

Do huski (610) trzeba mieć kasę i cierpliwość, żeby tym jeździć. Przesiadłem się na LC4 i jestem zadowolony (jeździ).
Z racji wyprzedawania takiego wynalazku na części miałem okazję poznać sporo osób w potrzebie i mam niezłe rozeznanie co w nim wybucha ;)

pzdr, Adam

P.S. ta z linka to wersja 2., zawias to nie ohlins a seryjny marzocchi magnum 45 (też dobre). Ciężko o części do tego w PL.
P.S.2 Sorry za spam - zostały mi jeszcze kpl. koła SM do 610, bak 19L, amorki tył enduro (ohlins+nowa seria) - info na PW

Drobna poprawka - nie jest regułą, że jak jest z 2000r to juz nie ma pompy bo robili do 99. od 99 roku szły obydwie wersje silnika.

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

22 Ostatnio edytowany przez fxrider (2010-07-07 13:33:34)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

tegma napisał/a:

Drobna poprawka - nie jest regułą, że jak jest z 2000r to juz nie ma pompy bo robili do 99. od 99 roku szły obydwie wersje silnika.

Nie wiem dokładnie od którego roku są produkowane wersje z rozrusznikiem (wersja 2., na pewno od 98 już są), ale wersje bez rozrusznika i z kopką po lewej stronie (1.) DO '99 nie miały pomp. Czyli '99 i w górę już pompę mają, choć nadal bez prawdziwego filtra.
Czyli w 2000 oba modele miały już pompę oleju - jeden dodaną w '99, a drugi od nowości.
Konstrukcyjnie model 1. jest dużo starszy i z drobnymi zmianami (inny zapłon, pompa oleju właśnie) był produkowany do niedawna.

lc4.pl - nowa strona pomarańczy
Najczęstszą przyczyną problemów z LC4 jest właściciel...

23

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

A jak rozwiązane jest smarowanie głowicy?

Co do padających korb, to nie dziwota-w normalnym silniku (czyt. z pompą oleju) olej jest podawany pod ciśnieniem poprzez wał i dolny sworzeń tłokowy prosto na łożysko korby, i otworkami w sworzniu sika na łożyska wału korbowego.
A tu pewniekiem smarowani rozbryzgowe...

joł

24

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

fxrider napisał/a:
tegma napisał/a:

Drobna poprawka - nie jest regułą, że jak jest z 2000r to juz nie ma pompy bo robili do 99. od 99 roku szły obydwie wersje silnika.


Czyli w 2000 oba modele miały już pompę oleju - jeden dodaną w '99, a drugi od nowości.
Konstrukcyjnie model 1. jest dużo starszy i z drobnymi zmianami (inny zapłon, pompa oleju właśnie) był produkowany do niedawna.

Jest to ciekawe co mówisz - nie wiedziałem tego- ale w związku z Twoją wypowiedzią proszę pokaż mi pompę oleju w moim motocyklu. Bo jeśli ją mam to trochę się ucieszę :)

[url]http://www.husqvarnaracingclub.cz/images/home/ohqv/manualy/2002/Parts%20Catalogs/TE-TC%20570%20-%20SM%20570R.pdf[/url]

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

25 Ostatnio edytowany przez jareks (2010-07-07 14:32:56)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

olej jest podawany pod ciśnieniem poprzez wał i dolny sworzeń tłokowy prosto na łożysko korby, i otworkami w sworzniu sika na łożyska wału korbowego.
A tu pewniekiem smarowani rozbryzgowe...

Nie do końca rozbryzgowe, taki półrozbryzg. Dokładnie jest tak że przepompowywanie oleju jest wywoływane zmianami ciśnienia w skrzyni korbowej, rolę zaworku jednokierunkowego robi blaszany pierdolniczek z boku karteru. Olej idzie kanałem do dyszy która jest ustawiona centralnie pośrodku wału korbowego (z góry, nad nim) i natryskuje olej w stopę korbowodu. Głowica jest smarowana śmiesznie, rolę transportera oleju pełni łańcuch rozrządu. I tak ten system działa.
Jakiekolwiek zabrudzenie kanału olejowego, sitka filtrującego, jakiekolwiek osady skutkują drastycznym spadkiem ilości oleju natryskiwanego na stopę korbowodu i stąd te cyrki z tymi silnikami. Nawet za spokojna jazda wykańczała te silniki, one muszą się trząść, muszą wierzgać żeby odbrze olej się bełtał :) . Nie jestem pewien, moze Tegma mnie poprawi ale obiło mi się o ucho że była seria 570 SM która miała dołozoną pompę oleju, w przeciwiestwie to TC/TE 570 która w off-roadzie wierzgała jak dzika i smarowanie obywało się bez pompy. Ale wersja z pompą to była już chyba sama końcówka serii SM 570, z ostatnich lat czyli ok. 2002.

Husqa SM 450 R 08`, Husqa CR 250 82`,  Beta Zero 125 91`

26

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

jareks napisał/a:

Dokładnie jest tak że przepompowywanie oleju jest wywoływane zmianami ciśnienia w skrzyni korbowej, rolę zaworku jednokierunkowego robi blaszany pierdolniczek z boku karteru. Olej idzie kanałem do dyszy która jest ustawiona centralnie pośrodku wału korbowego (z góry, nad nim) i natryskuje olej w stopę korbowodu.

Ok, ale ciśnienie powstające w ten sposób raczej nie jest zbyt wysokie...ale tam wystarczy żeby był tylko olej więc spox.

jareks napisał/a:

Głowica jest smarowana śmiesznie, rolę transportera oleju pełni łańcuch rozrządu. I tak ten system działa.
.

Powiem Ci szczerze że zastanawiałem się czy to nie aby łańcuch targa olej do góry ale odrzuciłem taką możliwość...Myślałem że może przeciwwagi na wale w jakiś sposób dymają olej poprzez zaworek zwrotny do głowicy...
Cud ze to w ogóle jeździ :P  hehe

dzięki za oświecenie

joł

27 Ostatnio edytowany przez jareks (2010-07-07 14:47:58)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

Wiesz, cały pic polegał na tym żeby zrobić silnik 4T mając do dyspozycji kartery i oprzyrządowanie do produkcji karterów z 2T, w których Husqa była zawsze mocna, i żeby na sprawdzonej, mocnej konstrukcji 2T zrobić 4T, nie robiac tego od zera. Mam dwa silniki, własnie taki 4T 510 bez pompy z początku lat 90 i 2T 250 z 82`, kartery różnią się minimalnie. Jest zrobione dokładnie tyle róznic (po taniości, minimalnymi środkami) ile trzeba żeby silnik mógł chodzić jako 4T, i ani grama więcej nic ponad to :) Skrzynie i sprzęgła są te same, dekle boczne tak samo.
Takich podobieństw jest zresztą w Husqvarnach cała masa. Na upartego mając górę silnika z 4T, i dół z 2T to dałoby się przerobić domowymi środkami całość na 4T.

Husqa SM 450 R 08`, Husqa CR 250 82`,  Beta Zero 125 91`

28 Ostatnio edytowany przez SFMario (2010-07-07 14:53:37)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

"Panie Ferdku. ... Ale jaja, ale jaja!"

Lubie takie rozkminki  :P

Mam nadzieje że nie dostaniemy zjebów za OT, ale kolega Grzybu dowiedział się czegoś pożytecznego przy okazji tej rozmowy.


joł  :cool:

29

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

Uch! To się temat rozwinął. Ale dobrze. O to chodziło.

A co dokładnie z koszami sprzęgłowymi się dzieje? Bo tarcze i przekładki to  raczej można kupić...

I konkludując, dać sobie spokój z Huską i iść w stronę KTM,a?

od 1994r. Jawa 50 > Iż350 > Kawa Z550> CBR1000 > GSXR 750 SRAD > SV 650N > KTM 640 LC4 Prestige > KTM LC4 660smc > Honda CB400 Cafe Racer > KTM 690 DUKE

30 Ostatnio edytowany przez jareks (2010-07-07 15:35:53)

Odp: Husqvarna 610 sm roczniki 98 - 2001 każde dane i inne tematy ;)

KTM, choć miałem KTM i nie lubię tej marki, to w takich założeniach jak podałeś bardziej bym polecił. Motocykl normalniejszy, mniej powalony i używek masz opór, w razie jakby coś. Husqę do miasta w tych pieniądzach to raczej nierozsądne byłoby, potrzebujesz motocykl z normalnym smarowaniem a nie z wynalazkami.

Husqa SM 450 R 08`, Husqa CR 250 82`,  Beta Zero 125 91`