1 Ostatnio edytowany przez kusloncu (2012-03-06 19:53:47)

Temat: 450

Planuje zakup 450 w przeciągu najblizszych tygodni moze miesiecy.
Dziś rozmawiałem ze znajomym i strasznie mnie zniechęcił do wszystkiego poza KTM (on sam jezdzi na ktm wiec jego opinia jest pewnie nieobiektywna) Słyszałem o milionie czujników w wr 450, tytanowych i bardzo drogich zaworów w husce, ogólnej awaryjności bergów, bardzo częstych problemach z rozrządem w crf i  chyba tytanowych zaworach?
I ze ktm jest najprostszy w budowie najtańsze cześci i wogole wszystko jest super. Możecie coś doradzić?
Wymiany oleju to nie jest żaden problem, ale co z innymi problemami?
Dziekuje i pozdrawiam :)

Husqy SMR-R 450

2

Odp: 450

hehe, a kolega poza ktm coś sam posiadał, czy te opinie zna ze słyszenia ?? moi znajomi np. śmigają głównie crossami i nikt nie ma ktm ;) a kto miał to zamienił na japończyka...

3

Odp: 450

No z nimi latają jeszcze bergi 570 i jeden z nich juz 5 raz w serwisie bo wtrysk coś nie teges.
A reszta to nie wiem skąd informacje :D Kawasaki jeszcze z nimi lata, ale tego nie biore pod uwage bo z rejestracją tego nie ma. :)

Husqy SMR-R 450

4

Odp: 450

moim skromnym zdaniem wszystko zależy od tego jak się dba i wszystkie marki mają lepsze i gorsze strony... u nas chyba na pierwszym miejscu trzeba postawić dostępność części...

5

Odp: 450

ne wiem jakie czujniki w WR moga niepokoić

6 Ostatnio edytowany przez JACA (2012-03-07 00:07:34)

Odp: 450

hanskloss napisał/a:

ne wiem jakie czujniki w WR moga niepokoić

Też nie. Jedyne o czym wiem to TPS i szary kabelek. Pierwszy pomaga gdy czuć mocne przerywanie przy stałej prędkości, drugi to modyfikacja w kierunku charakterystyki YZ. Ja mam oba zrobione - kwestia 5 min. i już 3 sezon WR'ka służy mi bezawaryjnie. Zmieniam olej, sprawdzam 3 razy w sezonie zaworki i maszyna śmiga jak nowa. Najbardziej niezawodny motocykl, na którym śmigałem.

7

Odp: 450

Jaca PW co do tps :)

8

Odp: 450

tutaj link: [url]http://www.pegmonkey.com/node/1034[/url]   -  pod napisem "Wrestle the carb out of it's home.. " widać gaźnik a w nim TPS. To ten czarny plastikowy element od którego idzie czarny kabel w lewą stronę. Wykręć ten element, zaklej taśmą izolacyjną i schowaj.

9

Odp: 450

można TPS zostawić na gaźniku tylko rozpiąć wtyczkę pod zbiornikiem paliwa

10

Odp: 450

Też mam ten TPS tyle, że kabelek mi idzie w prawą stronę ;D Zajmę się nim na dniach tak samo jak szarym kabelkiem. Jak narazie na stałej prędkości szarpie niemiłosiernie. Mam nadzieję, że to pomoże ;)

Go big or go home!
Największa forma kontroli jest wtedy kiedy myślisz, że jesteś wolny.

11 Ostatnio edytowany przez kusloncu (2012-03-07 23:40:24)

Odp: 450

A co z hydraulicznym napinaczem łańcuszka rozrządu?
Bo takie nowinki mnie przerażają. :D Jak bym szukał to i tak raczej yzf 450 z tablicą. W tym też jest ta elektryka?

Husqy SMR-R 450

12

Odp: 450

wszyscy bronia swojego:D Ja wiem tyle ze kupilem swojego EXC 400 z przebiegiem 105mth toz po serwisie. Nalatalem nim do 150mth bez zadnego serwisu, regulacji i innych. Zmienialem olej jak potrzeba, dbalem o filtr, lancuch. Teraz moto u mechanika i co sie okazuje? Ze oproc drobnej regulacji zaworow i wymiany lozyska na wale nic nie wymaga wymiany. Moj przyklad potwierdza moja glupote (niestety:D) i wytrzymalosc tej maszyny, a lekko nie miala. Kolega lata na KXF-ie 250 z 2006. Sypie sie jak Majkel Dżekson :D Trzeci lata na WR 450 z 2005 roku. Moto tez mu chodzi bez zadnych zlosliwosci. W motocyklu na poczatku wymienil co nieco (minus kupowania uzywanej maszyny) ale juz lata 2 sezon i poza regulacja zaworow i wymiana zestawu napedowego nic. Oleje i filtry pomijam. Co tutaj elektryka ma do gadania? elektryka w enduraku ogranicza sie do swiatel, i licznika. W silnik nic nie ingeruje. Wazne jest to zeby wywalic termostat z chlodnicy, bo jak ten odmowi posluszenstwa to kaplica, motor trzeba bedzie pchac na chate. Reszta jezdzi 2 taktami ale o nich pozniej:D Tylko bron Boze nie pakuj sie w crossowki.

P.S. Z hydraulicznym napinaczem lancuszka rozrzadu tez jest zamieszanie, ktorze zostalo wprowadzone przez niewykwalifikowanych mechanikow ktorzy nie mogli pojac tego systemu i zaczeli zastepowac je mechanicznymi. Ludzie krzycza ze przez ten caly "syf" motor chodzi jakby bylo z nim cos nie tak, moim zdaniem jest to kwestia przyzwczajenia.