Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » zabezpieczenia motocykla
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja mam zamiar odkręcać kopkę i brać ze sobą:D
Nie kopnie, nie pojedzie.
Nie kopnie, nie pojedzie.
to weźmie pod pachę i pójdzie :D
w bloku w ktorym mieszkam mam mieszkanie na 2 pietrze plus jednen lokal na dole pod dzialalnosc a mianiowicie korepetycje, szkola jezykowa. Chyba to bedzie najlepszy uklad zeby moto chowac tak chociaz problem jest w tym ze codziennie sa tam lekcje, a watpie zeby za kazdym razem z rana chcialo wyprowadzac moto do garazu;/
hacker33 napisał/a:Nie kopnie, nie pojedzie.
to weźmie pod pachę i pójdzie :D
to dostanie w ryj i zostawi w spokoju hehe
Blokada z alarmem nic nie daje, bo pierwsze co robią to piskają w nią pianką instalacyjną. Jedyna opcja, to łańcuch lub linka i przymocować do czegoś "nieruchomego". Test [url]http://www.motorcyclenews.com/upload/Ride%20Magazine/Product%20test%20pdfs/8%20AUG08%20Lock&chain%20test.pdf[/url]
Ewentualnie moge wstawic do piwnicy, albo do lokalu ktory mam na parterze, co o tym myslicie? Moze i glupio bedzie wygladac przed sasiadami ze moto na "chate" wnosze ale zawsze bedzie mniej stresu
W blokach nie można trzymać moto ani w mieszkaniu ani w piwnicy - przepisy przeciwpożarowe. Chyba, że spuścisz paliwo. W sumie to zależy jakich masz sąsiadów..
Przypinam DRZ do FJR kolegi :) Alarmy włączone, abusy zapięte, ale to i tak niewiele. Czuję ulgę, jak widzę, że jeszcze stoi.
Kranik zakręcony, daleko nie ujadą!! Hahahahahahaha
Żeby nigdy nie przyszli, dżizus!
Chyba przed dwoma laty słyszałem o przypadku. Gdy ze strzeżonego garażu podziemnego z monitoringiem i strażnikami na bramce... ktoś ukradł chyba R1 a zapakowali ją w Hondę CRV w mniej niż 4 minuty.
Przecięli dwa zabezpieczenia, jakieś tytanowe ucho zakotwiczone w betonie, dodatkowy łańcuch dobrej firmy, nie zostawili przy tym nawet jednego opiłka na podłodze. Oczywiście sam wjazd tej Hondy z dwoma karkami na pokładzie i sam wyjazd był pięknie uwieczniony na monitoringu i co ? filmik krążył po necie, był na forum grona i dupa. W niecałe 4 minuty motocykl zniknął w małej terenówce.
Te wszystkie zabezpieczenia tylko uspakajają wyłącznie naszą psychikę. Jeśli się trafią zdeterminowani złodzieje to nic a nic ich nie zatrzyma. :(
a może taki prosty patent: zbunkrowany gdzieś w moto tel., jak wiadomo policja może wyśledzić aparat, wystarczy tylko ładować baterię i uzupełniać kartę czy abonament :)
gdzieś coś kiedyś czytałem o urządzeniach, które zagłuszają nadajniki gps czy też/chyba sygnał komórki.
z drugiej jednak strony, to jest motor za kilkanaście tysięcy a nie Mercedes S600 ...
aczkolwiek dla mnie jest wart więcej niż nawet maybach :D
W tej chwili są dostępne alarmy z funkcją dzwonienia lub sms'a na tel. Potrzebna jest jedynie dodatkowa karta, którą się montuje w module i konfiguruje.
[url]http://allegro.pl/satelitarny-lokalizator-motocykla-gps-alarm-gprs-i2104835589.html[/url]
Jeśli mają jakiś sprzęt do zagłuszania to i to nie pomoże
Możesz jeszcze spróbować zamontować pstryczek elektryczek gdzieś schowany, co by zapłon wyłączał.
Albo zabezpieczenie rowerowe kopka/gaźnik haha :D
ahaahhahahahahhahah
Tutaj Kolega Peka znalazł najlepsze rozwiązanie :d
Jak ktoś mieszka w większym mieście itp to lepiej AC chyba. JA chce moto to KRK wziąć więc będę nad tym myślał. Albo wszystkie zakupy i pierdoły przed wyjazdem.. To nie jest fajne jak ci zaje*ią ;/
Tak jak Monkey'owi..
Przy wyborze AC trzeba koniecznie dopytać czy obejmuje kradzież - w przypadku motocykli wcale nie jest to standardem.
chyba wychodzi na to zeby kupic AC, dzisiaj powinienem wiedziec ile za cos takiego zyczy sobie warta, bo znajomy jest agentem tak wiec moze i jakies znizki sie uda zrobic. Co do wypowiedzi MALYSOWA: Tak mam strasznie pojebanych sasiadow
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » zabezpieczenia motocykla
Wygenerowano w 0.045 sekund, wykonano 79 zapytań
