teraz nie bedziemy dawcami tylko warzywami.
Oczywiscie wszystkich nas wrzuca do jednego wora, wystarczy że bedziesz mial kask w ręku.
Zastanawiam sie czy nie zmienic ksywy na jakas warzywna, póki jeszcze fajne są dostepne. Bo jak się społeczeństwo zorientuje to zostana same słabe, no bo kto chcialby byc np "burakiem", albo "sałatą".
Ale juz np taki "por" brzmi twardo i jest OK.
A na powaznie, to najlatwiej jest prowadzic zakrojone akcje policyjne i spoleczne na motocyklistow. Nikt nie pomysli, ze czesc pajacow z ulicy wolalaby pajacowac bezpiecznie na torze o ile taki bylby w zasiegu "warzywa".
W Przezmierowie k. POznania, mieszkancom przeszkadzal halas z toru, to wprowadzono ograniczenia decybeli na wydechach i ograniczenia w jezdzie po torze.
W Lublinie, wybudowano mieszkania przy torze kartingowym i teraz mieszkancy protestuja przeciwko torowi przy blokach. Zapominajac ze to bloki powstaly przy torze a nie odwrotnie.
Pozamykajmy tory, wyganiajmy crossowcow z łąk, strzelajmy do "warzyw" w miescie i bedzie zajebi...e moherowo i spokojnie.
Crazy pozdrawia
#30
http://www.youtube.com/user/supermoto30