Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Na czym można się przejechać...?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
No a jak można dostać kredyt bez AC??? Raczej mało realne!!!! AC to podstawa przy kredytach
może kredyt brał konsumpcyjny a nie typowo na zakup moto
maciey napisał/a:W ramach oszczędności, założyłem na tył Dunlopa D220, który został mi w spadku po Hornecie i walał się po garażu.
180-tka, ale co tam. Małe wymiarowanie i stwierdziłem, że wlezie. Najwyżej łańcuch trochę ją przytrze i jakoś do końca sezonu polatam.
Większość pewnie wie, co to za guma. :(:(
Na niej to dopiero można się przejechać.
Na początku myślałem, że może wysmarowana jakąś konserwacją, może zimna (trzeba rozgrzać), ale nie - ona taka jest.
Ślizg prawie przy każdym mocniejszym dodaniu gazu, czy hamowaniu tyłem. Teraz już zaczyna mi się to podobać.
Dobrze, że to tył, a nie przód.
Polecam do nauki slide'ów.
Uważajcie co zakładacie na felgi.no to jak Ty na takich oponach jezdziles hornetem który ma duzo wiecej mocy niz ten ktm? i którym dużo szybciej się raczej lata
To są opony bardziej turystyczne i w hornecie pewnie lepiej by się sprawowały.
Hornet jest dużo cięższy i inaczej oddaje moc, bardziej łagodnie.
Co prawda, nie jeździłem na nich, kupiłem je kiedyś okazyjnie, tzw "na zaś".
To są opony bardziej turystyczne i w hornecie pewnie lepiej by się sprawowały.
Hornet jest dużo cięższy i inaczej oddaje moc, bardziej łagodnie.
Co prawda, nie jeździłem na nich, kupiłem je kiedyś okazyjnie, tzw "na zaś".
no tak ale co z hamowaniem takim hornetem z takimi oponami? masa większa więc hamowanie powinno być trudniejsze i bardziej by się podczas hamowania uślizgiwały
Przecież głównie hamujesz przodem, a hornet przy masie ponad 200kg i takiej geometrii nie odciąża tak bardzo tyłu.
Teoretyzuje, bo nie jeździłem na tych gumach
dobra nie wiedziałem gdzie, a więc pytanie do tych co na duzych kołach pewnie, czy opona kostka przednia podobnie się ślizga co zwykła guma na liściach błocie ??
dobra nie wiedziałem gdzie, a więc pytanie do tych co na duzych kołach pewnie, czy opona kostka przednia podobnie się ślizga co zwykła guma na liściach błocie ??
Liście a jakie podłoże masz?
Na błocie zwykłą to jest masakra. Jak zacznie Tobą rzucać to nie jest fajnie.
A kostka prowadzi się spoko
polne drogi wilgotne lekkie błoto na tym liście, oraz też jak na wilgotnej trawie się zachowuje
Na krótkiej czy długiej trawie ? :D haha bo na tej długiej ochlapniętej ładnie można dupę przytrzeć :P
Jak jest mała i ubita też nie najlepiej trzyma a jak jest miękka gleba z trawką to lepiej trzyma jak asfalt :)
Moje kostki w połowie zdarte :P
Normalna crosowa kostka sie slizga na trawie? Czy to taka kostka jak w niektorych wet-ach czy innych mutantach? Doswiadczenie mam male, ale z tego co zauwazylem, to na trawie trzyma bardzo dobrze. No moze nie jak rozgrzany slick na asfalcie. Uslizgi sie zdazaja, ale opona sie przesunie pare cm. wgryzie sie w podloze i wtedy trzyma pewnie. Co do blota to moze poplynac calkiem galancie bo cale podloze sie usuwa i opona nie ma sie w co wgryzc. Dowiedzialem sie tez przy okazji kupna opon, ze kostki sa endurowe i crossowe. Endurowe maja wiecej kostek (mniejsze przestrzenie miedzy nimi) i jako nowe maja nizsze kostki. Endurowe 15mm a crossowe 19mm. Crossowe maja skrajne kostki bardziej na boki pochylone i lepiej sie wgryzaja przy wiekszych pochyleniach. Moja propozycja, to kupowac opony crossowe. Lepiej trzymaja.
polne drogi wilgotne lekkie błoto na tym liście, oraz też jak na wilgotnej trawie się zachowuje
Na miksie trawy z lisciami przednie koło kostka nie hamuje wcale. Wpada w poślizg i tyle.
Tylne hamuje bardzo ładnie.
Tylko sprzęgło trzeba wcisnąć ;P Ja z wrażenia zapomniałem.
Lekcja była krótka (a w zasadzie szybka) i zakończona drzewem.
Dwa tygodnie bark leczyłem; ale w te sobote już było znacznie lepiej.
Na co najlepszym dowodem było to, że błędu nie powtórzylem
Normalna crosowa kostka sie slizga na trawie? .
Nawet na kostce "krosowej" można się jak najbardziej poślizgnąć, a jak już dupcia ucieknie, to trudno to skorygować.
Chodzi głównie o mokrą trawę i ubite podłoże, dodatkowo mokre liście.
Z mokrą trawą jest o tyle dobrze, że zazwyczaj miękko i ślisko ma również tyłek kierowcy :-)
Miałem też przypadek, że podcieło mi przednie koło na takiej polnej, wydeptanej, wąskiej ścieżce - trudno utrzymać tor w środku ścieżki, a przednie koło nie zawsze ma ochotę z niej wyjechać.
Generalnie im lepszy stan kostek tym bezpieczniej.
To chyba dlatego, można czasami kupić niby dobre kostki na rynku wtórnym, które dla zawodników są za słabe.
Jest kolosalna różnica między nową oponą, która ma ostre kanty na końcach kostek a przechadzałą, podjeżdzoną oponą.
Trzeba tu brać poprawkę z biegiem czasu.
dobra nie wiedziałem gdzie, a więc pytanie do tych co na duzych kołach pewnie, czy opona kostka przednia podobnie się ślizga co zwykła guma na liściach błocie ??
Jest bardzo duża różnica w jeżdzie na kołach SM a Enduro.
To nie tylko zasługa kostek ale przedewszystkim rozmiaru i szerokości.
Jak się przesiadam z jednych na drugie, zajmuje chwilę oswojenie się z tym stanem.
Nie daremnie ktoś wymyślił z przodu 21cali w teren - jest wiele lepsze prowadzenie.
Za to na asfalcie nie jest ju tak słodko - mało przyczepności na zakrętach ale to nie to przeznaczenie
Jest zupełnie inna radość z jazdy - to prawie jak dwa motory w jednym - jeśli ma ktoś takie możliwości aby zaopatrzyć się w dwa komplety kół to szczerze polecam.
Miałem też przypadek, że podcieło mi przednie koło na takiej polnej, wydeptanej, wąskiej ścieżce - trudno utrzymać tor w środku ścieżki, a przednie koło nie zawsze ma ochotę z niej wyjechać.
No to wjedź w koleine na szosowych zobaczysz jak Ci lekko ruszy przodem na bok to zacznie Toba rzucać na wszystkie strony "jak szmatą" :x
ciernik napisał/a:Miałem też przypadek, że podcieło mi przednie koło na takiej polnej, wydeptanej, wąskiej ścieżce - trudno utrzymać tor w środku ścieżki, a przednie koło nie zawsze ma ochotę z niej wyjechać.
No to wjedź w koleine na szosowych zobaczysz jak Ci lekko ruszy przodem na bok to zacznie Toba rzucać na wszystkie strony "jak szmatą" :x
To właśnie miałem na myśli, i moje odczucia, ogólnie są właśnie takie, że aby sobie porządnie pozapier.dalać to w teren koła terenowe a na resztę SM (szutry to nie teren) - a wyje.bać można się wszędzie i na wszystkim... taki urok - nie mogę znależć badziej odpowiedniego słowa - "zapier.dalania"
Więc mierzmy siły na zamiary i małymi kroczkami coraz szybciej :-)
nie chcę zmieniać geometrii złego prowadzenia się szerokiego małego kółka w terenie i wpakować kostkę enduro na przód 
co w efekcie daje scramblera niedużym kosztem
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Na czym można się przejechać...?
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 75 zapytań
