[W-wa]Gdzie latacie w terenie? (Strona 2 z 98)

Coś mi się zdaje że mówimy o dwóch różnych miejscówkach. W tym samy czasie.
Mi właściciel powiedział że nie ma jazdy ogóle a szczególnie w niedziele bo jest niedaleko kościół. Faktycznie coś tam jest nie przyglądałem się czy to tylko cmentarz czy również kościół.

ja z przyjemnością ale wieczorem

Gadalem ze Szwinia i powiedzial, ze on mial na mysli inny tor.
Wiec rozeznaj Franz, aby nie dostac widlami nastepnym razem ;)

Dziewczyny ja mam rację.
Tor o którym mówi franz jest torem prywatnym nawet wisi tam kartka ze jest prywatny.
Niedaleko jest kościół i dlatego nie można latać w niedziele.
A sobota to nie niedziela !
Też tam chciałem się wbić ale się dowiedziałem że to tor prywatny i nie ma latania.

Kontakt do właściciela toru : 602 838 864

Z dwóch powodów.
1. Dużo ludzi - dużo hałasu.
2. Dużo ludzi - dużo dziur.

Jak byś miał swój tor mx to też byś nie chciał żeby Ci go rozjeżdżali. 

Zawsze można pojechać do łomianek.
Jest super tor z dużymi małymi i różnymi skokami jak jest sucho to na sm idealnie.
Wjazd 50 zika.

niewątpliwy plus miejscówki o ktorej pisze jest taki ze jest 5 min drogi od mojej chaty a na Łomianki juz ciutkę dalej...

tak czy tak jutro dzwonię do typa  :)

swoją drogą postaram sie odwiedzić w tym tygodniu te osławione Łomianki  :)

Jeżeli szukacie sprawdzonych miejscówek o charakterystyce nie koniecznie motocrossowej to ja osobiście polecam:
- Trasy wyjeżdżone w nieczynnej kopalni w miejscowości Kuklówka (trasa Grodzisk Maz. -> Radziejowice) - trochę piachu, band. Raczej na koła duże.
- Kopalnia Barbara - rejon Tarczyn/Suchodół/Ojrzanów - raczej bardziej endurowo, sporo fajnych podjazdów ale i tras różnych też się znajdzie. O tej porze roku twardo jak na asfalcie ;)