Oj tam oj tam.
Objazdówkę da radę zrobić na kacu jakąś niedługą i raczej wczesno popołudniową.
Kilka lat temu na otwarciu sezonu TDM w bieszczadach po 2 dnia chlania pojechaliśmy w 34moto na dużą pętlę.
Przez pierwsze 30km uczyłem się na nowo skręcać-taki byłem skacowany-wiem nic mądrego i godnego pochwały.
Ale start był o 1o a emepreza skończyła się chyba o 2 w nocy :P
Co do zlotu, to spokojnie.
Emocje niech opadną, zróbmy głosowanie na termin, tak żeby nikomu nie kolidował z żadnymi rundami zawodów SM.
Obstawiał bym maj lub czerwiec-ciepło ale nie upalnie, bo nie sztuka siedzieć przy ognisku jak będzie +5 w nocy...
Przybliżona lokalizacja w centrum PL wydaję się być sprawiedliwa-nikt z nas nie dosiada turystyka żeby walić po 500km...
A miejscówke trzeba też odpowiednio wczesnie zaklepać znając przybliżoną liczbę chętnych, no i zadatkwoać ją.
joł