Odp: CRF 450 r. 2006
:D Najgorsze słowo na forum które irytuje mnie to "słyszałem" :D
Jak w marcu kupowałem moto zdecydowany byłem na xr600 stała ładna przez całą zime w Rzeszowie z ładnym beringerem no , ale sprzedało sie dwa dni przed moim wyjazdem w podkarpackie .
Szukałem na allegro miesiąc no było owszem sporo fajnych motocykli , ale jedene za drogie, drugie podejrzanie tanie , trzecie były ok , ale ja sie nie nadawałem do nich miesiąc po zdaniu A .
Trafiła sie Dr650 se z Sochaczewa mówie ch*j wszyscy an forach piszą Dr padło mokra miska olejowa zaraz Ci góra silnika sie zatrze . No ok nie kupuje Dr ,ale nic nie było , a sezon już był wiec krótka piłka jade po Dr z Tomaszowa najwyżej mi sie zatrze w drodze powrotnej :D No i tak strzeliłem od 25 kwietnia 6 tyś km nic sie nie zatarło powiem wiecej jestem tak zje*any , ze przez pierwszy miesiac jeździłem z minimalną iloscią oleju takim maxymalnym minimum hehe i tez sie nic nie zatarło ( przepraszam jednak wszystkich za swoją głupote z tym olejem ) . Tak wiec nie ma czegoś takiego , że coś sie psuje bo tak ma , jeden coś walnie na forum miliony powtarzają .