Odp: Supermotowy Terror Warszawy
Ja uwazam ze lepiej zrobic to pokazowo w sensie nie zapierdalalnia i jezdzenia, tylko ludzie,motocykle, miejsca, detale, usmiechy, wyglupy, gleby i tym podobne.
Zostawcie to 1-2 osoba do ogarniecia i tyle :) te osoby powinny zaplanowac to wszystko jak krecimy i co krecimy.
Wybrac miejsca i ujecia.Poustawiac wszysto rozpisac to sobie i tym podobne.a reszta niestety z przykroscia stwierdzam musi sie podporzadkowac albo nara :) na pewno beda poprawki ujec i tym podobne i wiele innych sytuacji i dlatego musi ktos to miec rozpisane i zaplanowane,zeby nie bylo amatorki :)
Co z tego ze jeden zalatwi kamere na kask,inny statyw inny zalatwi frytki a jeszcze inny bedzie zapierdalal z przodu bo tak lubi a inny na kole bo tak lubi.
Totalna amatorka bedzie z tego.
Inaczej bedzie tak jak pisze sebo i nie bedzie kupa wielka.