[ Zamknięty ] WR250X zadbana i doinwestowania (Strona 3 z 7)

te akrobacje są jednak obarczone zbyt wielkim ryzykiem doznania kontuzji a w tym wieku urazy leczą się baardzo powoli...

A to ci niespodzianka...

Właśnie, żaba dobrze gada. Ziomek sprzedaje za 15kPLN zadbaną i dobrze wyposażoną wr125x z 2017 roku na kat. "B", chcesz? Dokupisz żonce interkoma jakiegoś i ganiacie se razem we 2ke ;>

Opowiedz jak pozbyłeś się dętek w szprychowanych kółkach, zaciekawiłeś mnie.

PS: sprzedam aluminiową osłonę chłodnicy Flatland do wr250x lub wr250r. Może ktoś chce do zestawu wyżej?

:)

Już nieraz proponowałem, nie chce o tym słyszeć.

Nakleiłem wewnątrz obręczy taśmę 3M Extreme 4411N o szerokości 38mm (starczyła mi jedna rolka 5m i jesczze zostało). Trzyma ciśnienie od zimy idealnie. Ani razu nie dopompowywałem.

Levis uwierz mi, że na każde swoje moto sam zarobiłem (oprócz Simsona S51 enduro w dzieciństwie).

Czepiacie się :)

Yamaha WR250x czy r to bardzo fajne moto które ciężko jest zarżnąć. Podpowiem że na Zachodzie to poszukiwane motocykle i są dużo droższe, tylko w Polsce taka taniocha więc jeśli ktoś szuka idiotoodpornej wrki na tor/ulicę czy w teren w której nie trzeba nic grzebać (tu nie ma żadnych upierdliwych wymian tłoków, cylindrów, korb i serwisów co 5-50 mth), to uważam że warto. Co więcej cena i tak jest niska patrząc na stan czy dodatkowe wyposażenie - wiem wiem, nad Wisłą nikt za to nie dopłaca, ale każdy by chciał mieć w moto choćby jakiś markowy tłumiczek albo choć nowe gumy i napęd, co nie? :D

Chyba że ktoś chce mój egzemplarz, to poproszę ze 25 tys zl za full opcję i możecie zabierać sprzęt na wycieczkę dookoła świata choćby jutro. Nie napiszę ile włożyłem $ w mojego wrxa, te 4-5 tys zl nashmana to przy tym tylko śmiech ale co zrobić, lubię mieć fajne motocykle + dobre dodatki = takie hobby. Stać mnie.

Hint: wyrywaj fanty i sprzedaj je oddzielnie a samego golasa puść komuś w Polsce deko taniej, szybciej pójdzie.