Temat: Wielkie pytanie do ludzi co jeżdżą na Cross ( nie enduro) - Przeprasza
Witam
Na wstępie chce przeprosić za temat ale to jedyne forum które działa poprawnie ... i ludzie są kompetetni a nie robią sobie jaja z każdego pytania ;/ no ale świat się kończy wiec czego oczekiwać ;/ ok przechodze do pytania:
Moje pytanko dotyczy czesciowo crossów ( full cross a nie enduro homologacja mnie nie interesuje) otuż posiadam teraz FZR 400 Genesis '89 w orginalnym malowaniu ( powód do dumy ;p ) ale od zawsze jaraly mnie taplaniny w blocie ;p ( wczesniej mialem Supermoto 50'tke ;p ale i tak dawalem rade w terenie lekkim bo lekkim ale bylo duzo fun'u ;p ) teraz mysle nad kupnem CROSSa chodzi mi o jakies 125 bo wymagający nie jestem oczywiscie w 2T. i tu pojawia sie pytanie do ludzi którzy jezdza. Czy wyrobie na utrzymanie sporta i crossa ( oczywiscie naraz 2 nie bede latać cross jak bedzie ładna pogoda do enduro ( to co lubie najbardziej błotko i mokro ;p ) jaka maszyne mi doradzacie kupić jeżeli doradzacie mi wogole kupować coś. a może bardziej oplaca sie samemu zlożyć maszyne ? duzo wychodzą koszty utrzymania ? wiadomo że szlif co sezon , opony , zestawy naped. ale czy są to duze koszty co o tym sądzicie bo mecze sie juz od kilku miesiecy co zrobić czy dac se spokoj i odpicować fzr na 100 % czy jednak zbierać i kupic crossa ? prosze o pomoc koledzy
----------------------------------------------
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Malaguti/XSM_50/103125