NIEciekawe motocykle na allegro/ebay (Strona 26 z 30)

2 lata temu był coś kolo17/18, a rok temu chyba 16500 stał na początku roku, bo akurat szukałem moto. Nie byłem, nie oglądałem, więc stanu nie oceniam ale skoro ktoś przeleciał kawał drogi i twierdzi że jest do d*** to warto, żeby zainteresowana grupa osób z forum również była świadoma.

[url]https://www.olx.pl/oferta/husaberg-fe-husaberg-fe-570-nie-ktm-honda-kawasaki-CID5-IDsp41T.html[/url]

Nie polecam chyba ze się dogadacie co do ceny odpowiedniej za ten motocykl.
Dzwonię do właściciela który akurat był w Niemczech w pracy. Dobra rozmawiamy przez tel powiedział mi ze wszystko w motocyklu robione na tiptop. Wiele szczegółów remontu nie znał bo to jego znajomy robił a on go kupił od niego. Nie wiadomo do końca jaka selekcja tłoka wsadzona.
Dobra umawiam się ze moto pokaże mi jego szwagier, wiec wsiadam w auto biorę mechanika ze sobą i jedziemy 200km do Gorzowa.
Zajeżdżamy na miejsce, wyciągamy moto a tam:
-opony łyse
-szprychy w kołach 80% w rdzy całe i to już mocno skorodowane
-obrecze tak obdarte ze aż oczy bolały
-tylne koło Krzywe
-przednie lagi ciekną
-w lampie przedniej widać jak była woda do połowy bo brudna tak specyficznie.
-z wężykow wodnych woda się gdzieś skraplala
-waż paliwowy również miał rozszczelnienie
-z pod dekla sprzęgła albo magneta(nie pamietam już ) olej się wydostawał.
-połówki silnika (fabrycznie nie ma tam uszczelki) ale złożone na silikon ale strasznie nie chlujnie...
-kanapa dziurawa
- ogolnie motocykl wiadomo ze jeździ w enduro ale strasznie był zaniedbywany.
Z plusów faktycznie odpalił ładnie, nie wydawał jakiś dziwnych dźwięków z silnika a dźwięk Akrapa robił robotę.
Oczywiście kierując się ze silnik jest najważniejszy dzwonię do chłopa w celu negocjacji ceny (wystawiony był wtedy za 17699) i przedstawiam mu co jest do zrobienia i tłumacze ze chyba długo siedzi w tych Niemczech i nie widział tego moto długo. Na co mi powiedział ze max zejdzie mi na 17000.
Wiec niestety po podliczeniu przez mechanika cen części co trzeba zrobić na już stwierdziłem ze się nie opłaca i pojechałem do domu biedniejszy o paliwo na 400 km ale bogatszy o doświadczenie :)
Zdjęcia itd dodam jutro jak usiądę do kompa.

570-tka warta jest w PL max 14 kafli, bądź cierpliwy a na pewno coś wypłynie, za tą cenę wolałbym EXC 500 od Husaberga.

No i zajebiście, poka poka.

Wstawił to na grupe na fejsie, to zacytowałem Twój post, to tak odpisał. Bardziej i tak bym Tobie wierzył.

"Chłopak przyjechał wczoraj o północy,nie dość że nie przejechał się nim,Nie spojrzał praktycznie na nic,przyczepil się do błotnika I myślał że jak zejdę z ceny 1500zl to mu sprzedam"

Tam się jego koledzy też odezwali, że sprzęt 100% sprawny, zadbany i w ogóle heh. Kupi jakiś dzieciak i sobie faktycznie krzywde zrobi.

//jednak usunął wraz z moim komentarzem i wystawił na inna grupe XD