teraz ja :P
w dalszym ciągu szukam wr-ki ... znalazłem coś takiego [url]http://moto.allegro.pl/yamaha-wr-450-zarejestrowana-i3059321589.html[/url]
tel umawiam się z gościem, jadę....
zacznijmy od fotek w aukcji - zdjęcia nie przedstawiają faktycznego stanu motocykla !!!
stan wizualny :
-wiele ognisk rdzy - rama, niemalże wszystkie śruby pordzewiałe, napęd itd... (wiadomo do czego motocykl jest ale piszę czego nie widać na zdjęciach)
- przedni błotnik klejony / spawany
- złamana klamka sprzęgła, wygięta klamka przedniego hamulca
- gumowe rączki do wymiany ale to pierdoła ..
- lagi - gość twierdzi że po wymianie uszczelniaczy, suche zawieszenie pracuje całkiem przyzwoicie
- brak jednej ze śrub górnej półki trzymającej lagi
- przednia tarcza hamulcowa - wyczuwalny próg, klocki do natychmiastowej wymiany (w aukcji pisze ze po wymianie)
- przebieg ? ciężko stwierdzić gdyż w motocyklu jest tylko licznik km który po 1000-cu się zeruje (Panie to ma przejechane niecałe 4 tyś km); a moze 7 ? :P
- plastiki na zdjęciach nie wyglądają najgorzej, w rzeczywistości są gdzieniegdzie pogięte/pęknięte, okleina do wymiany..
- dźwignia zmiany biegów - jedna rdza
- filtr powietrza chyba nigdy nie myty.. w środku jak by ktoś się wyrzygał .. :)
- brak tylnego światla+stop - pewnie spalona żarówka więc taka mała pierdoła
- tylne zawieszenie - suche bez większych luzów
- klocki tył - jakieś 50% zużycia
- zgięty prawy podnóżek
- minimalnie zgięta prawa chłodnica
- pęknięta osłona prawej chłodnicy
- same chłodnice w miarę przyzwoicie wyglądały, nie ciekły
teraz silnik - odpalił od przysłowiowego kopa, suchutki oraz ujebany jak nie wiem co z błota (cały silnik pokryty takim jakby przypalonym błotem ... ), obroty trzyma elegancko, bdb reakcja na gaz, niepokoiły mnie tylko dziwne póknięcia idące z okolic cylinder/głowica (porównanie z wr-ką Jacy tam tego nie ma ... ), poza tym silnik suchy, brak jakichkolwiek wycieków, przejechałem się - sprzęglo wydaje się ok, biegi wchodziły dobrze bez jakichś zgrzytów itp, silnik bardzo ładnie się wkręcał itd....
jeśli chodzi o historię serwisową - niestety na ten temat nie wiemy nic .... motocykl nie został zakupiony od pierwszego właściciela tylko wzięty w rozliczeniu za długi ... poza olejem i kontrola luzów zaworowych nie było robione nic przez obecnego właściciela ...
także biorąc maszynę liczyłbym się z tym iż trzeba będzie sciągać całą górę ....
w sumie to tyle ...
podsumowując :
tragedii nie ma aczkolwiek motocykl wizualnie wygląda inaczej niż na zdjęciach ... ja bym dał ocenę dostateczną
stan techniczny - dobry a nie jak to gość pisze "niemalże idealny"
trzeba by było włożyć troszkę kasy żeby motocykl jako tako wyglądał ..
rdza która widać na fotkach to powiedzmy 1/3 tego co faktycznie zastałem na miejscu :)
pzdr Baham
post edytowany poprzez dodanie fotek w temacie
hermes