Odp: Runda TORUŃ PILNE
Powiem tak , 3 lata jeździłem w MX i walczyłem z tymi dziadami .
Chłopaki zorganizowali cykl FUN MX Cup Zachodnia Polska , jak po roku frekwencja byłoa ponad 100 osób a Oni nic z tego nie mieli , to nie zapomnę jak Panu MK gul chodził podczas wizyty na jednych z - treningów punktowanych ( Nie wolno stosować słowa wyścig -monopol ). Wystarczyło wtedy zarejestrować stowarzyszenie ,zrobić regulamin i olać PZM .
Jak tylko zauważyli że nikomu się nie chce to się zaczęło -straszenie organizatorów i właścicieli torów (prywatnych !!) prokuratorem i policją -bo nielegalne bo homologacje licencje kasa kasa kasa .
A jedynym czym straszą to - Bo jak się coś stanie to......!!!! to co??????
Oni pierwsi wsiądą do samochodów i pojadą do domu i z problemem zostawiają organizatora który jest i tak Ubezpieczony a zawodnik podpisuje oświadczenie .
Homologacja = przyjeżdża jeden ślepy a czasami przez telefon ( wiem co piszę ) i stwierdza ze można + $$$$ i sprawa załatwiona
Licencja = sami to przechodziliście i powiedzcie czym różni się zawodnik z i bez licencji - ten pierwszy jest lżejszy o perę stów .
Puki nie ma stowarzyszenia z dobrym prawnikiem który umiejętnie obejdzie monopol PZM-otu to walka z wiatrakami .
Sami w Nowym Tomyślu zorganizowaliśmy zawody (biegi kontrolne czy jak zwał byle nie wyścig ) i tak sami ubezpieczyliśmy zawody, wynajęliśmy karetki , chronometraż itd . i było OK