Runda TORUŃ PILNE (Strona 3 z 4)

Z samego wpisowego zakładając że jedzie 30osób w różnych klasach i każdy wyda po 150zł wychodzi 4500zł. Koszt wynajęcia toru np. w Koszalinie na cały dzień to 2500zł (oczywiście bez karetek, nagród, flagowych, pomiaru czasu). Myślę że gdyby zorganizować fajną jazdę z wpisowym 200zł od łba dodatkowo jakiś sponsorów to można by z tego wyciągnąć kilka klas i pzm w tyle ;-) Zrobimy tak każdy weźmie patronat nad swoim klubem i zorganizuje na jego obiekcie zawody i sprawa będzie jasna ;-) Ja w to wchodzę!

Pozdrawiam

warto byloby jeszcze zainteresowac jakas marke aby zrobila puchar markowy np. Ktm , Husky badz Yamaha sa wtedy duzo wieksze szanse na takie imprezy , zobaczcie jak to zadzialalo w WMMP jada w pucharze Suzuki organizowanym przez GrandysDUO , jada w pucharze BMW orgazniowanym przez BMW SIKORA oraz Andrzeja Pawelca , byl tez puchar Yamahy - robiony rowniez przez A.Pawelca :)

moze to jest jakas droga , moze taki puchar yamahy bylby wart zachodu (zakup tanszego moto pod warunkiem startow - lacznie z kit-em supermoto) , taka organizacja pucharu fajna sprawa i sponsor tytularny dosc znaczny ,  a to przyciaga mniejszych sponsorow ;)

druga sprawa to zorganizowanie lacznie z federacja Czeska rund supermoto , tam jest sie od kogo uczyc , pepiki zapierd.... i to ostro , jest dosc liczna grupa zawodnikow , ciekawe tory , moze to jest sposob , polaczyc i zrobic cos na wzor wyscigow motocyklowych jak ALPE ADRIA CUP , do Czech nie jest tak daleko , niktorzy maja blizej niz do Koszalina i mysle ze wpisowe itd , to bylby podobny poziom , moze warto tak zrobic i olac PZM (najgorsze ze to oni trzymja lape na wszystkim) banda i tyle , biora kase za nicccccc!!!!!!!!

moze warto zalozyc te stowarzyszenie jednak , np. SUPERMOTO PROMOTION ;)

To wszystko fajnie teraz brzmi kilka osób się nastawiło itd..ale  Organizacja cyklu zawodów, całe zaplecze prawne, rozmowy z klubami(właścicielami obiektów) to masa pracy musiała by się znaleźć osoba mająca na prawdę czas, pieniądze , chęci i determinacje żeby się tym zająć. Na pewno musieliby się także znaleźć sponsorzy bo przecież to wszystko nie może się opierać tylko na prywatnej kasie... Ja mogę startować choćby w Lubella Supermoto Cup.

Jednakże jestem sceptycznie nastawiony... przyjdzie zima i wiele osób zapomni już swojej złości i niechęci do PZMotu, ''głód SM będzie tak wielki że nie ważne czy organizatorem będzie PZM,Związek miłośników toru w Gostyniu, czy internetowe forum Supermoto.pl każdy będzie chciał w końcu wyjechać na tor''   :rolleyes:

Ps - z tymi zespołami to chodzi o to - aby rozdzielić pracę - nie jest chyba problemem zadzwonić do koszalina czy lublina i się dogadać - spotkanie osobiste to już finalizacja.

dlatego każdy członek zespołu powinien być z innego regionu polski: :) ja np gadam w koszalinie , żółty czy ktoś tam inny w toruniu/ bydgoszczy, fidu w starym kiesielinie, itd....

Dla przykładu w tym samym okresie kajakarze otrzymali 30mln, a wioślarze 27mln, no i trochę wypromowali, a za 540tys przez trzy lata to można nakupić pucharów po 7,50 i może starczy na wszystkie imprezy.
W takiej sytuacji trzeba doić gdzie popadnie.

Twardawa Cup rusza już w ten weekend w Starym Kisielinie ;p