Sezon 2018 (Strona 1 z 15)

podniesienie wpisowego i brak nowych torów zniszczy ten sport ! jeżeli będą tak jak w poprzednich latach 3 tory to będzie mój ostatni sezon tych rozgrywek , szkoda  czasu i kasy :)

Z tego co wiem bo wczoraj byłem na zebraniu swojego klubu i był właśnie pan z Kartodromu z Bydgoszczy i twierdzi że będzie teraz tylko jedna runda w Bydgoszczy

kwestia homologacji torów wydaje mi się kluczowa, powstało w ostatnim czasie dużo nowych obiektów, ale o nie o stricte sportowym charakterze, przy mniej wymagajacej i kosztownej homologacji, łatwiej byłoby przekonać właścicieli obiektów....

Na ostatniej rundzie Pan w Bydgoszczy powiedział mi, że decyzja o wjeździe w teren jest podejmowana u nich rano w dniu zawodów. Jeżeli zamkną go przed pierwszym wyjazdem treningowym to później już cały dzień jeździ się bez terenu (nie ważne, że jest sucho - taka sytuacja miała miejsce na ostatniej rundzie).
Levis jak dobrze poszukasz na YT to znajdziesz filmik z pierwszej tegorocznej rundy w Bydgoszczy i zobaczysz, że warunki były podobne do tych z 2012, jak nie gorsze ;)
Było oberwanie chmury przed rozpoczęciem drugiego wyścigu i jechaliśmy normalnie z terenem.

Dokładnie tak, na awix w Toruniu jest problem tego typu że oni mogą wypożyczyć tor na zawody innemu organizatorowi Ale sami jako awix nie chcą tego organizować, w Bydgoszczy znowu problem tego typu że dostają pisma i skargi odnośnie hałasu i boją się że im obiekt zamkną. Patrząc realnie to jedyny bez problemu chętny do tej pory był Emil w Koszalinie z tym że 2 rundy to Max na tym obiekcie przyjemniej dla mnie, chodzi tu nawet o to że chce sie poznać inne obiekty no i umówmy się że znajdą się osoby co Koszalin niespasowal im, chociażby z powodu odległości (ale to zrozumiale)

Proponuję nie atakować ludzi personalnie tylko się zastanowić i wyciągnąć wnioski z faktów.

1. Przepełnienie w klasie PP
2. Klasa Street - rodziła wielkie nadzieje, a w praktyce wyszło, że mimo tylko jednego wyścigu w klasie amator - ścigało się w niej więcej osób niż riderów w klasie C4.
3. za mało torów, spowodowane m.in. za głośnymi wydechami, brakiem chęci PZM, do zmian i pewnie jeszcze całym innym szeregiem problemów.
4. Pity są potrzebne, żeby rozsądnie organizować rundę, ale wg mnie powinny jechać z terenem albo nie stękać na brudną nawierzchnię w razie kiepskiej pogody. Jakby nie patrzeć, to są goście na zawodach SM. Ja nie wyobrażam sobie, żeby gościnnie ścigać się na rundach Pitów na Supermoto i wymuszać na nich, żeby jednak jechali z terenem.

A tak odnosząc się Aimek do tego co napisałeś - jak mogłem to się ścigałem, co więcej przyciągałem ludzi do brania udziału w rundach... Są czasem wydażenia w życiu, które nie pozwalają na realizacje swoich "marzeń" i "przyjemności".

tak w gwoli przypomnienia jak wyglądała liczebność klasy amator na jednej z rund, gdzie serdecznie zapraszałem ludzi do udziału: