Odp: KTM SMC 690 - miota jak szatan przy 150
Może koło dramatycznie niewyważone?
No tak, ale powinno przestać wraz ze zwiększaniem prędkości.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » KTM SMC 690 - miota jak szatan przy 150
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Może koło dramatycznie niewyważone?
No tak, ale powinno przestać wraz ze zwiększaniem prędkości.
Zrobiłem test "palców" przy prędkości 100/110 i jest ok, drgań jakichś nie wyczuwam prócz tych od drogi. Przy przyśpieszaniu z pochyleniem mięśni brzucha tak samo jak normalnie. Zobaczymy jak dostane opone.
Chyba mam przyczynę i tak jak ktoś też wcześniej napisał - opona przednia, bo...
W poprzednim miałem 120/70-17, a teraz jest 120/60-17 i przez to -10 by się tak chyba mogło dziać, co? Zalecane w książce też jest 120/70-17
Tam ktoś zasugerował odwrotnie założone lagi, dzisiaj oglądając różne głupoty zauważyłem, że... te śrubeczki gdzie można zamontować odpowietrzniki lag są po drugiej stronie, tz ja mam na wprost, czyli po drugiej stronie
[url]http://imgur.com/a/EuAdM[/url]
Większe kółeczko to chyba jak powinno być, a mniejsze tam gdzie ja mam odpowietrzniki. To są przekręcone lagi, czy po prostu da się odwrotnie zamontować tą "górę", czy jakoś tak? Pytam, bo po prostu nigdy lag nie rozbierałem i nie wiem jak to tam wygląda. Opony jeszcze na przodzie nie zmieniałem, także dalej tak samo jak było.
Bez znaczenia, dwa elementy lagi sa niezależne i można kręcic śmigłem jak się chce więc ten odpowietrznik może być nawet na boku
Oki o to mi chodziło, dzięki. Oponka ma być niedługo to dam znać. Pozdro
Zamówiłem na przód Bridgestone Battlax Hyper Sport 120/70. Przyjdzie w tygodniu i zobaczymy.
Dzis polatelem, rowniez ponad 160km zaczynalo trzesc przodem za bardzo. Upuscilem powietrza troche z przodu i sporo pomoglo. GEneralnie to mnie to nie martwi, raczej tak szybko ie latam. Staram sie jechac szybko po zakretach a proste troche odpusczam zeby calego oleju nie spalic :)
No u mnie jest ten problem, że opona zamiast 120/70 jest 120/60 i powyżej 120 czasami zaczyna się tak dziać, gdzie muszę gdzieniegdzie mieć te 120 z zapasem na wyprzedzenie, a wtedy mogę zostać gwiazdą internetu :D
Opona załatwiła szatana - tak mi się wydaję, bo wczoraj nie miałem zbytnio gdzie się aż tak rozpędzić, więc tylko 130 i jest ok.
Dobra sorry za 3 posta pod rząd - byłem w trasie dzisiaj dalej polatać i mówie prosta, fajna droga to sprawdzę. Przelotówke miałem 120 i jest ok, wyprzedzanie do 130 też ok 140 jeszcze w miare i dalej to samo.... Zaczyna mi nawalać motocyklem jakby w shimmy właśnie chciał mocne wejść. Kierownice przy 120 puściłem całkowicie i idzie prosto, więc rama jak to kuzyn zapytał raczej krzywa nie jest. Koło przy zmianie opony było wyważone, a zawias jest na standard, bak był zalany do pełna prawie jak jechałem. Ja zaś mam 180 i 78kg wagi, więc nie wiem czy to będzie faktycznie to zawieszenie? :(
ile nabiłeś tą oponę? 2.2?
Pan w serwisie mi nabijał przy zmianie, nie zwróciłem uwagi ile nabił, ale myślę że dobrze - sprawdzę to z rana. Już cholera nie wiem co jest grane, w dupie mam jazde ponad 150, ale mogło by się tak zdarzyć kiedyś wyprzedzać albo przyciąć, to jest to niebezpieczne.
Spoko 3strony tematu a sam zainteresowany nawet nie wie jakie cisnienie w laczku ma.
Tak jak w manualu; 2 bar daje przod i tyl. JEsli "miota" to spuszczam troche powietrza z przodu :)
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » KTM SMC 690 - miota jak szatan przy 150
Wygenerowano w 0.041 sekund, wykonano 71 zapytań