Odp: Super duke 990 gaśnie!!!
ma znaczenie, bo jak jest cylinder zalany, to nie chodzi. Podciągająć odpowiednio obroty, będzie chodził w "miarę stabilnie" na wolnych pracując tylko na jednym garze. Jak przegoni motocykl, to przedmucha zalewany cylinder, aż ten w końcu zacznie pracować. Dojeżdża do skrzyżowania, łapie 4000 obrotów na wolnych, bo zalewany cylinder jeszcze przez chwilę chodzi. Pacjent spanikowany tak dużymi obrotami, zmniejsza obroty jałowe, po czym cylinder jest zalewany i gaśnie.
Dokładnie. Miałem podobnie z xjtą babcią. Winny był luz zaworowy i niedomykający zawór ktory po rozgrzaniu uszczelniał się w głowicy i moto wskakiwało na wyższe obroty ponieważ dołączał sie 4cyl. Po świecy oczywiście sie aż lało.