Odp: OFF TOP, Wymiana zdań i inne takie dyskusje.
Wczoraj byłem świadkiem poważnej kraksy kierownika na suzuki (bandit?). Gość chciał się zmierzyć z Maseratim w starcie spod świateł, gdzieś koło 60km/h wyrwało mu moto na gumę i poleciał na plecy, moto też, no i potem oczywiście koziołki itp. Kierownikowi nic się nie stało bo był ubrany. Dosłownie jechałem za nim z 20 metrów jak to się działo. Dziwne doświadczenie coś takiego zobaczyć na oczy.
Potem ściągaliśmy moto we 3 z asfaltu.
Oto co zostało z moto, filmy z kraksy nie mam
[url]https://youtu.be/firS6q8Bjc0[/url]