Trening w lesie nie jest najlepszym pomyslem, z racji zakazu jazdy pojazdami silnikowymi po lesie. Sa jednak miejsca gdzie sa wytyczone pseudo tory crossowe. Jak Strzeniowka, gdzie sam czasem latam (duzo piachu) itp. Latanie w terenie dla nauki opanowania motocykla w tych warunkach jak najbardziej OK.
Ale jesli ma to zastąpic jazde po asfalcie, to niestety nie da rady.
Cezar napisał/a:Na 100% nie miałbym kasy na treningi na torach dlatego szukam alternatywy.
Wiesz ile kosztuje godzina latania po torze np. w Radomiu?
Ja wiem : 20zł...
Crazy pozdrawia
#30
http://www.youtube.com/user/supermoto30