Światła do jazdy dziennej LED w motocyklu - Jak to z tym w końcu jest?

Najprościej i najbezpieczniej będzie wystosować pismo z prośbą o objęcie oficjalnego stanowiska naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KGP ale szybciej się doprosić idzie o odpowiedź z twojej lokalnej komendy miejskiej/wojewódzkiej. Swoją drogą nie natknąłem się nigdy na warunki techniczne używania oraz montowania świateł dziennych w moto. Nowe motocykle wyposażone w nie nie mają z tym problemu ale starsze tak. Nie widziałem też rozporządzenia regulującego jak mają być zamontowane światła dzienne w moto (są o autach ale raczej nie można się tym sugerować). Swoją drogą wysoko umieszczone światło dzienne w moto mogło by tylko drażnić innych kierujących jeśli będzie mocne. Napewno też jest jakaś furtka prawna która NIE ZABRONI (ale to nie znaczy że full legal można) montażu takich świateł.

Gniazdo postojówki w moim polisporcie zostało zgubione. Co do twojej wypowiedzi master_be to mogę i jeździć tak ja teraz i najwyżej wsadzę akumulator. Ale chodzi mi o to, że moje światło nie świeci tak jak powinno. Na wolnych tylko się żarzy, a żeby zaczęło świecić to musi być na trochę wyższych obrotach. Po podłączeniu tylnej lampy myślę, że będzie jeszcze słabiej... Poza tym nie chodzi mi już o oświetlanie drogi, bo z polisportem na to nie liczę, lecz o mały pobór prądu i jako takie świecenie. Najwyżej zapytam kilku spotkanych policjantów i może któryś mi poradzi. Jeśli nie to trudno. Może zdziałam coś z akumulatorem.

Ledy na wolnych też będą słabiej świecić, mało tego, będą migać bo masz prad zmienny, może jakoś wstepnie podprostowany. Musiałbyś wstawić mostek. A to że mają mniejszy pobór to nic, będą też słabiej świecić bo tu nie chodzi o wydajność Twojego alternatora tylko, że na wolnych obrotach masz mniejsze napięcie. Ja bym polecał wstawić małe aku, dać ładowanie i tylko nie zapominać świateł wyłączać bo chwila i rozładują małe aku. Ja mam tak wstawiony, co prawda mi chodziło o licznik elektroniczny, aku żelowy o wymiarach około 8x5cm za 20zł, mały, lekki i daje rade.